Miliony złotych za nowe wykładziny w Pendolino. Zapłaci PKP Intercity
Ponad 4,2 mln złotych netto - tyle PKP Intercity zapłaci za wymianę wykładzin w pociągach Pendolino. Tymczasem branżowy "Rynek Kolejowy" podkreśla, że w przetargu na dostawę szybkich pociągów przed laty zapisano pełne utrzymanie pojazdów przez producenta. Państwowy przewoźnik wyjaśnił, skąd taki wydatek.
Jak podał "Rynek Kolejowy", w biuletynie zamówień unijnych pojawiła się niedawno informacja o zawarciu przez PKP Intercity umowy w trybie z wolnej ręki z firmą Alstom, producentem pociągów Pendolino. Chodzi o wymianę wykładziny podłogowej w 10 ze wszystkich 20 takich pojazdów. Wartość zamówienia to 750 116 euro netto, czyli ponad 4 mln 235 tys. zł.
ZOBACZ: PKP Intercity obniża ceny biletów okresowych. "Nawet o 68 proc."
Pendolino, a więc skonstruowane we Włoszech składy serii ED250, obsługują najbardziej luksusową kategorię połączeń EIP. Gdy nieco ponad dekadę temu podpisywano umowę z Alstomem, PKP Intercity zastrzegło w dokumencie, że zwycięzca przetargu będzie odpowiadał za utrzymanie składów przed 17 lat. Dlaczego więc teraz koszty usunięcia starej wykładziny i położenia nowej ponosi PKP Intercity?
Sprawdzili każdy pociąg Pendolino. PKP IC i Alstom podzielą się kosztami
"Wymiana wykładzin wykonana w części pojazdów serii ED250 wynika z ich zużycia eksploatacyjnego (utrzymanie kontraktowe) oraz uszkodzeń kwalifikowanych jako 'wandalizm' - są to m.in. plamy z jedzenia, napojów i inne zabrudzenia trudne bądź niemożliwe do usunięcia (które pozostają poza kontraktowymi usługami utrzymania) - tłumaczy w odpowiedzi na pytania "Rynku Kolejowego" biuro prasowe państwowego przewoźnika.
Przedstawiciele PKP Intercity oraz Alstomu sklasyfikowali przyczyny uszkodzeń w każdym z pociągów Pendolino. Zdecydowali, że połowa powierzchni wykładzinowej zostanie wymieniona na koszt Alstomu, a w przypadku pozostałych koszty pokryje PKP Intercity - i stąd zamówienie z wolnej ręki.
ZOBACZ: Gorzów Wielkopolski: Chaos na kolei, Polregio nie wywiązuje się z umowy. "Jest tragicznie"
"Firma Alstom wymieniła całą wykładzinę w ramach zobowiązań kontraktowych na dziesięciu pojazdach. Pozostałe dziesięć zostanie poddane pracom na podstawie dodatkowego zlecenia PKP IC - pozakontraktowo - po letnim szczycie przewozowym" - sprecyzował narodowy przewoźnik na łamach branżowego portalu.
Warszawa Śródmieście. Dworzec, którego nie da się wyczyścić
Z odświeżaniem i czyszczeniem kolejowych powierzchni sprawy nie zawsze są proste. W maju pisaliśmy w polsatnews.pl, że wówczas niezależna posłanka, a dziś kandydatka KO do Sejmu Hanna Gill-Piątek napisała interpelację ws. dworca Warszawa Śródmieście. Skarżyła się na wszechobecny brud na peronach i wnioskowała o gruntowne umycie stacji, z której rocznie korzystają miliony pasażerów.
"Czy zdaniem Pana Ministra taki stan dworca zachęca podróżnych do korzystania z transportu publicznego? Czy jest to właściwy sposób konserwacji zabytkowego obiektu z unikalnymi mozaikami Wojciecha Fangora?" - pytała szefa resortu infrastruktury Andrzeja Adamczyka.
ZOBACZ: Szczecin: Darmowa komunikacja miejska w dniu wyborów. "Widzimy się przy urnach"
Z odpowiedzią przyszedł wiceszef MI Andrzej Bittel i przyznał, że Warszawy Śródmieście całkowicie umyć się nie da. "Pył powstały przy wzmożonym ruchu pociągów tworzy rdzawy nalot, który wżera się w strukturę kamienia i nie jest możliwy do usunięcia nawet specjalistyczną chemią, przeznaczoną do mycia powierzchni kamiennych" - wyjaśniał, zapewniając, że PKP S.A. ma podpisaną umowę z firmą sprzątającą, która dba o czystość koszy, ławek, filarów i szklanych elementów na stołecznym dworcu.
Czytaj więcej