Sosnowiec: Opona wybuchła podczas naprawy. Zginął mężczyzna
Śmiercią 41-latka zakończyła się naprawa koła koparko-ładowarki w Sosnowcu. Z kolei starszy o cztery lata, obecny w pobliżu mężczyzna trafił do szpitala. Prawdopodobnie podczas pompowania doszło do wybuchu opony. Na miejscu pracują służby, które ustalają przyczyny tragedii.
Jak czytamy na "Dzienniku Zachodnim", do wypadku doszło w czwartek po południu na terenie bazy transportowej przy ul. Reja.
ZOBACZ: Gorzów Wielkopolski: Mężczyzna utknął w bagnie. Akcja służb
Dwaj mężczyźni naprawiali koło w sprzęcie budowlanym, tzw. fadromie. Prawdopodobnie pompowali oponę kompresorem i wtedy doszło do wybuchu.
W wyniku eksplozji zginął 41-latek, mieszkaniec Sosnowca. Drugi - 45-latek - trafił z obrażeniami do miejskiego szpitala.
Nie jest znana konkretna przyczyna
Na miejscu zjawiły się służby, a dokładniej policjanci z wydziału ruchu drogowego i zespołu kryminalnego.
Pracowali pod nadzorem prokuratora oraz przedstawicieli inspekcji pracy. Dokładną przyczynę wypadku określi prowadzone postępowanie.
Czytaj więcej