Łódź: Pijany ojciec wiózł dziecko na rozpoczęcie roku szkolnego

Polska
Łódź: Pijany ojciec wiózł dziecko na rozpoczęcie roku szkolnego
zdjęcie ilustracyjne, pixabay/miguelrd68
We krwi kierowcy z Łodzi wykryto 0,6 promila alkoholu

Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który jechał bez świateł mijania. Okazało się, że mężczyzna wiózł swoje dziecko na rozpoczęcie roku do jednej z łódzkich szkół. Twierdzi, że nie wiedział, że jest pod wpływem alkoholu.

Policjanci z łódzkiej drogówki, którzy byli na patrolu w ramach akcji "Bezpieczna droga do szkoły", zauważali na ulicy Wigury hondę bez włączonych świateł mijania. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać pojazd, aby sprawdzić, co jest tego przyczyną. 

 

Kierowca sprawiał wrażenie osoby nietrzeźwej, a w trakcie rozmowy stróże prawa wyczuli od 37-latka zapach alkoholu. Dlatego też postanowili poddać mężczyznę testem alkomatem. 

 

ZOBACZ: Pijana matka opiekowała się dwumiesięcznym niemowlęciem

 

We krwi kierowcy z Łodzi wykryto 0,6 promila alkoholu. Jak się okazało, w takim stanie wiózł swoje dziecko na rozpoczęcie roku szkolnego. 

Kierowca nie wiedział, że jest pijany

Mężczyzna tłumaczył policjantom, że nie był świadomy tego, że jest pijany. Twierdził, że poprzedniego wieczoru wypił jedynie dwa piwa, a syna "ktoś musiał zawieźć do szkoły". Ośmiolatek został odebrany przez mamę. 

 

Ojcu chłopca zostało zabrane prawo jazdy. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenie pojazdów.

 

ZOBACZ: 3-latka stała za balustradą balkonu. Rodziców nie było w domu

 

"Pamiętajmy, że każdy kierowca prowadząc samochód pod wpływem alkoholu jest potencjalnym zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego. Takie zachowanie jest nieodpowiedzialne i może rodzić poważne konsekwencje" - przypominają policjanci. 

aas/dsk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie