Florencja. Fontanna Neptuna zniszczona przez niemieckiego turystę. Chciał zrobić selfie
Zniszczono jeden ze znaków rozpoznawczych Florencji. Fontanna Neptuna została uszkodzona w nocy z 4 na 5 września przez 22-letniego niemieckiego turystę. Powód? Chciał zrobić sobie dobre zdjęcie. Szkody wyceniono na 5 tysięcy euro.
Turysta wchodząc na fontannę Neptuna na Piazza della Signoria we Florencji uszkodził słynny posąg. Władze miejskie wyjaśniają, że w szczególności zniszczona została przednia prawa noga konia.
Dalsze kontrole wykazały również, że górna część wozu, wykonana z czerwonego marmuru, uległa oderwaniu. Straty oszacowane przez techników Urzędu Miejskiego wynoszą około 5 tysięcy euro.
Zabytek wymaga całkowitej odnowy
Z rekonstrukcji śledczych wynika, że tej nocy po godzinie pierwszej turysta przedostał się do Fontanny Neptuna i wspiął się na nogę konia posągu. Dotarł do podstawy powozu i po zrobieniu kilku zdjęć, wrócił. Całym ciężarem zeskoczył na kończynę zwierzęcia, uszkadzając ją.
ZOBACZ: Ksiądz znalazł martwą kobietę na obrzeżach Florencji. To Polka
22-latka odnaleziono dzięki nagraniom z kamer monitoringu i zgłoszono go na podstawie nowych przepisów dotyczących "zniszczenia oraz nielegalnego wykorzystania dóbr kultury lub krajobrazu".
- Ten turysta uznał za stosowne wspiąć się na Neptuna, aby zrobić sobie selfie. Na szczęście nic mu się nie stało. Dzięki kamerom Urzędu Miejskiego został zidentyfikowany i zapłaci wysoką karę. Nie ma żadnego uzasadnienia dla wandalizmu dziedzictwa kulturowego - skomentował całą sprawę burmistrz Dario Nardella.
Czytaj więcej