Chełm. Wepchnął byłą partnerkę do bagażnika. Rozmawiała wtedy z obecnym chłopakiem
O pomoc w porwaniu poprosił kolegę. Jego ofiara rozmawiała przez telefon z obecnym partnerem, gdy jej "eks" siłą wepchnął ją do bagażnika samochodu i odjechał. Poszukiwania uprowadzonej prowadzili w piątek policjanci z Chełma przy wsparciu kryminalnych z Lublina.
Dwaj mężczyźni w piątek wepchnęli do bagażnika samochodu 34-letnią kobietę, byłą partnerkę jednego z nich. Ze zgłoszenia wynikało, że kiedy pokrzywdzona zadzwoniła do swojego obecnego partnera, nagle połączenie zostało przerwane.
Policja odnalazła uprowadzoną. Porywaczom grozi do pięciu lat więzienia
Poszukiwania uprowadzonej rozpoczęli policjanci z Chełma, których wspierali kryminalni z komendy wojewódzkiej w Lublinie. Funkcjonariusze ustalili miejsce pobytu poszukiwanych i uprowadzonej.
ZOBACZ: Podkarpackie: Pijany 62-latek zgłosił porwanie żony. Była w pokoju obok
Prokurator wobec porywaczy zastosował dozór policji i z zakaz zbliżania się oraz kontaktowania z pokrzywdzoną. 35 i 28-latek usłyszeli też zarzut pozbawienia wolności, za co grozi im pięć lat więzienia.
Czytaj więcej