Tajlandia otwiera się na Polską wołowinę. Nowy kierunek eksportowy rodzimej produkcji
Polska jest szóstym co do wielkości producentem żywca wołowego w Unii Europejskiej. Wiceminister rolnictwa Lech Antoni Kołakowski wskazał podczas Forum Sektora Wołowiny, że kierunkiem przyszłościowym dla polskiej hodowli jest Azja. Właśnie nadarza się kolejna okazja dla rozwoju eksportu w tym rejonie świata.
Polskie zasady dopuszczone do eksportu mięsa i podrobów wołowych do Tajlandii
Dokładnie 18 sierpnia 2023 roku Główny Inspektorat Weterynarii w Polsce przekazał do publicznej wiadomości informację o dopuszczeniu polskich zakładów mięsnych do prowadzenia eksportu mięsa i podrobów wołowych do Tajlandii. Zatwierdzenie wysyłki żywca wołowego produkowanego w 11 sprawdzonych i certyfikowanych zakładach produkcji jest efektem audytu przeprowadzonego przez inspektorów tajlandzkich w 2022 roku. Dla polskiego rynku jest to znaczący krok naprzód, otwierający drzwi do zwiększenia globalnej obecności w tym segmencie zbytu.
Tajlandia otwiera się na Polską wołowinę – kiedy rozpocznie się wysyłka?
Tajlandia jest kolejnym po Chinach i Japonii krajem azjatyckim, w którym będzie można zjeść polską wołowinę. Wydane pozwolenie będzie obowiązywało przez najbliższe trzy lata, a więc do sierpnia 2026 roku.
ZOBACZ: Pomoc klęskowa. Rozdzielenie produkcji roślinnej od zwierzęcej ma zwiększyć ramy pomocy dla rolników
Wysyłka pierwszych transportów będzie możliwa po uzyskaniu zgody Głównego Inspektoratu Weterynarii oraz po uzgodnieniu bilateralnego wzoru świadectwa zdrowia. To właśnie ten dokument będzie potwierdzał właściwą jakość produktów. Aktualnie opracowywany jest szczegółowy kształt i treść świadectw ze stroną tajlandzką.
Nowy kierunek eksportu szansą dla polskiego rynku wołowiny
Instytut Ekonomiki Rolnictwa szacuje, że produkcja żywca wołowego w Polsce wyniesie w 2023 roku około 973 tysięcy ton. Będzie to o 1% więcej w odniesieniu do poprzednich dwunastu miesięcy. Warto w tym miejscu przypomnieć, że produkcja w całej UE spadła na przestrzeni lat 2021-2022 o 0,6% do 6,84 miliona ton.
Nasze rodzime mięso jest w tym momencie przysmakiem między innymi we Włoszech, Francji, Niemczech, Holandii, Izraelu czy Wielkiej Brytanii. Konsumenci zagraniczni doceniają jego wysoką jakość, z kolei sprzedaż na rynki zagraniczne to dla polskich eksporterów szansa na pomnażanie zysków i dalszy wzrost.
ZOBACZ: Zmiany w zasadach rolnictwa ekologicznego – więcej rolników będzie mogło liczyć na wsparcie
Fakt, że Tajlandia otwiera się na polską wołowinę, jest kolejną dobrą informacją dla hodowców. To druga co wielkości gospodarka ASEAN (Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej), a przy okazji jeden z najchętniej wybieranych kierunków turystycznych na świecie.
Szybki rozwój połączony z obecnością wołowiny wśród głównych składników tradycyjnych tajskich potraw może być przysłowiowym strzałem w dziesiątkę i szansą na eksport na rynek wietnamski, filipiński czy koreański. Wierzy w to także mocno wiceminister Kołakowski, który podkreśla, że z punktu widzenia polskiego państwa jest to bardzo pożądany kierunek, który może przynieść wymierne korzyści wszystkim zainteresowanym stronom.
Czytaj więcej