Rosja grzmi po ataku Ukrainy. "Nie pozostawimy tego bez reakcji"
Cztery samoloty na północnym zachodzie Rosji zostały zniszczone wskutek nocnego ataku ukraińskich dronów. Kreml jest wściekły z sukcesu Kijowa. Maria Zacharowa zapowiedziała już "odpowiedź na bezkarny atak Ukrainy". Po raz kolejny oskarżyła też Zachód.
Ukraina zniszczyła cztery transportowe samoloty wojskowe stacjonujące w Pskowie - donosi BBC. Miasto jest oddalone o 700 kilometrów od granicy, oznacza to że ukraińskie drony są coraz bardziej skuteczne, a Rosja nie może dłużej ignorować rosnącego znaczenia kontrofensywy.
Temat pojawił się na cotygodniowej konferencji prasowej rzeczniczki rosyjskiego ministerstwa sprawa zagranicznych. - Ta sprawa nie pozostanie bez naszej odpowiedzi - powiedziała Maria Zacharowa. Urzędniczka dodała, że bezzałogowce nie byłyby w stanie pokonać takiej odległości i trafić cele w Pskowie, gdyby nie "informacje przekazywane przez Zachód".
ZOBACZ: Nie tylko latające kartony. Ukraina ma też eksperymentalne drony naziemne
- Reżim w Kijowie kontynuuje swój codzienny, barbarzyński ostrzał obiektów cywilnych i dzielnic mieszkalnych w Rosji. Zachodnie dostawy broni na Ukrainę skutkują większą liczbę ofiar wśród ludności cywilnej - oskarżała urzędniczka. Według niej "państwa NATO wykorzystują formułę pokojową Wołodymyra Zełenskiego (negocjacje pokojowe za zwrot zagarniętych terytorium - red.) jako przykrywkę dla swoich agresywnych planów wobec Rosji".
Ważą się losy umowy zbożowej
Tymczasem Moskwa zamierza wrócić do negocjacji ws. powrotu do umowy zbożowej, jednostronnie zerwanej przez Władimira Putina. Jutro do Moskwy przylatuje szef tureckiej dyplomacji, który przez dwa dni będzie pochylał nad tą kwestią ze swoim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem.
Będzie to debiut Hakana Fidana na kremlowskich korytarzach - nowy minister spraw zagranicznych w swoją pierwszą podróż zagraniczną udał się do Kijowa.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Kreml: Przestaje obowiązywać umowa zbożowa
- Nie ma alternatywy wobec inicjatywy zbożowej; wszystkie inne opcje niosą zbyt duże ryzyko. Turcja nie ustaje w staraniach o wznowienie tej inicjatywy - deklarował podczas wspólnej konferencji prasowej z Dmytro Kułebą, ministrem spraw zagranicznych Ukrainy.
Czytaj więcej