Opole: Nie żyje dwoje dzieci. W mieszkaniu była też ranna kobieta
Ciała dwojga małych dzieci - dziewczynki i chłopca - znaleziono na przedmieściach Opola. W mieszkaniu była też ranna kobieta - dowiedział się Polsat News. Zwłoki odkryli dziadkowie. Na miejscu trwa akcja policji i śledczych.
Zgłoszenie o tragicznym zdarzeniu wpłynęło do operatora numeru 112 po godz. 17. W mieszkaniu na przedmieściach Opola odkryto zwłoki dwojga dzieci w wieku 3 i 4 lat. Byli to dziewczynka i chłopiec.
W lokalu znajdowała się także ranna kobieta - niewykluczone, że nie była ich matką, lecz konkubiną ojca. Zwłoki mieli odnaleźć dziadkowie dzieci. W lokalu nie było wtedy ojca.
Ciała dwojga dzieci w mieszkaniu. Znaleziono też ranną kobietę
Oficer prasowa sierż. szt. Marta Białek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu potwierdziła Interii, że na jednej z posesji w powiecie opolskim policja znalazła ciała "dwojga małych dzieci".
ZOBACZ: Tragedia na Mazowszu. Zmarł chłopiec przygnieciony przez drewniany domek
- Na ten moment dla dobra śledztwa nie udzielamy informacji na temat prowadzonych czynności. Sprawą zajmuje się prokuratura - powiedziała sierż. szt. Białek.
Polsat News nieoficjalnie ustalił, że kobieta, mężczyzna i ich dzieci mieszkali na opolskim osiedlu od niedawna. Sąsiedzi mieli na ich temat niewielką wiedzę. Na miejscu zdarzenia trwa akcja policji. Działania prowadzą śledczy pod nadzorem prokuratora.
Czytaj więcej