Natalia Jabłońska usunięta z list Konfederacji. "Nie była kandydatką"

Polska
Natalia Jabłońska usunięta z list Konfederacji. "Nie była kandydatką"
Polsat News
Jacek Wilk w programie "Debata Dnia"

- Natalia Jabłońska nie była kandydatką Konfederacji - mówił Jacek Wilk w programie "Debata Dnia". W odpowiedzi na słowa polityka Jabłońska poinformowała, że ugrupowanie złamało wcześniejsze ustalenia. "Byłam zapewniana, że zachowam miejsce na liście, jeśli nie przyjmę zaproszenia p. Gozdyry" - napisała. Prowadząca "Debatę Dnia" potwierdziła, że takie zaproszenie wystosowano.

Informację o decyzji w sprawie Natalii Jabłońskiej przekazał w piątek szef sztabu wyborczego Konfederacji Witold Tumanowicz. "Natalia Jabłońska nie wystartuje z list Konfederacji. W programie Konfederacji nie ma i nigdy nie było znoszenie zakazu uboju psów na mięso" - przekazał. 

 

 

Kilka dni wcześniej Piotr Cezary Lisiecki z Konfederacji i Ruchu Narodowego napisał na Facebooku, że ubój psów i zakaz handlu ich mięsem wprowadzono w 1986 roku. Wpis został skomentowany przez Natalię Jabłońską, prawniczkę i jak jeszcze wtedy informowano, kandydatkę Konfederacji do Sejmu.


"Niepotrzebnie. Mięso to mięso" - napisała, wywołując oburzenie internautów.

Jacek Wilk: Jabłońska nie była kandydatką

W piątek wieczorem w programie "Debata Dnia" sprawę skomentował polityk Konfederacji Jacek Wilk.

 

- (Natalia Jabłońska - red.) nie była kandydatką. Nie była na żadnej liście, bo nie została zgłoszona - mówił.

 

WIDEO. "Debata Dnia". Jacek Wilk: Natalia Jabłońska nie była kandydatką Konfederacji

 

Natalia Jabłońska: Byłam zapewniania, że zachowam miejsce, jeśli...

Za pośrednictwem Twittera odniosła się Natalia Jabłońska przekazała, że w czwartek padło zapewnienie, że będzie mogła zachować miejsce na liście Konfederacji, jeśli nie weźmie udziału w programie "Debata Dnia" - programu prowadzonego przez Agnieszkę Gozdyrę. 

 

"Jeszcze wczoraj wieczorem byłam telefonicznie zapewniana, że zachowam miejsce na liście w okr. 37, jeśli nie przyjmę zaproszenia p. Gozdyry" - napisała. "Miałam 18, ostatnie miejsce w okręgu 37. Nawet już otrzymałam kurierem wydrukowane 100 banerów. Co ja teraz z nimi zrobię? Zwiększę ślad węglowy..." - dodała. 

 

Natalia Jabłońska nie uczestniczyła w piątek w programie na antenie Polsat News. Informację o próbie zaproszenia do "Debaty Dnia" potwierdziła Agnieszka Gozdyra. 

 

"Potwierdzam, że wczoraj staraliśmy się o zaproszenie p. Natalii Jabłońskiej do "Debaty Dnia", by porozmawiać o jej wypowiedziach, jednak sztab Konfederacji nie był chętny do współpracy w tej sprawie" - podała. 

 

anw/kg / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie