"Gość Wydarzeń". Aktywistka skreślona z list KO. Borys Budka tłumaczy
Borys Budka w programie "Gość Wydarzeń" pytany był m.in. o sytuację z wypadkiem samolotu Prigożyna, postanowieniem Sądu Okręgowego dotyczącego spotu PiS, czy wykreśleniem z listy Jany Shostak. - Jeżeli ktoś ma tak daleko idące poglądy, które wykraczają poza program KO to musi się liczyć z konsekwencjami - zaznaczył wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Rozmowa rozpoczęła się od tematu zamachu na samolot Prigożyna. Borys Budka został zapytany, co oznacza ta sytuacja dla bezpieczeństwa Polski.
ZOBACZ: Borys Budka w "Gościu Wydarzeń": PiS wreszcie poprosił opozycję o pomoc
- Większego znaczenia tutaj nie ma. Natomiast to jest kwestia umacniania się Putina, bo wiemy doskonale, że Putin nie toleruje jakiejkolwiek zdrady, czy nawet tego, że ktoś pokazał, że ma chwile słabości. Jak widać swoich przeciwników eliminuje w takim sposób najbardziej okrutny. Nie podejrzewam, żeby ktoś na świecie żałował Prigożyna - powiedział Budka.
- To jest jasny sygnał ze strony Kremla (...) Tam się takich rzeczy nie wybacza - dodał.
B.Budka: Zbudowaliśmy fundamenty, dzięki, którym PiS nie otrzymał Polski w ruinie
Następnie został poruszony temat postanowienia Sądu w trybie wyborczym dotyczący spotu PiS.
- Będziemy zawsze piętnować kłamstwa, które są formułowane. Premier Morawiecki jest jedynym w historii premierem, który dwukrotnie został w poprzednich kampaniach zmuszony postanowieniem sądu do prostowania swoich kłamstw - zaznaczył wiceprzewodniczący PO.
ZOBACZ: KO pozwała PiS w trybie wyborczym. Sąd wydał postanowienie
- Kiedy oddawaliśmy stery bezrobocie było poniżej 10 proc. - wspomniał.
Budka odniósł się do wszelkich słów, które porównują dawne rządy PO z obecnymi rządami PiS. Stwierdził, że obecnie panuje całkiem inna "struktura zatrudnienia". - Zbudowaliśmy fundamenty, dzięki, którym PiS otrzymał Polskę nie w ruinie, tylko Polskę z solidną gospodarką - mówił.
W dalszej części programu dodał: - Gdybyśmy cały okres rządu PiS-u mieli tryb wyborczy to premier Morawiecki każdego dnia przepraszałby za swoje kłamstwa - .
Jana Shostak skreślona z listy KO. B. Budka: Wykraczała poza program
Następnie odniósł się do skreślenia Jany Shostak z listy wyborczej KO. - Skreślona z listy, ponieważ wykraczała poza program KO - podał.
- Wypowiedzi kandydatki, które wynikają z jej poglądów, z jej przekonań, oczywiście nie mieszczą się w tym programie - tłumaczył. Według niego ktoś kto ma "daleko idące poglądy" wykraczające poza program musi się liczyć z konsekwencjami.
ZOBACZ: Jana Shostak skreślona z list Koalicji Obywatelskiej
Podkreślił także, że "wybory to gra drużynowa". - Ja zawsze podkreślam, ja wchodziłem do parlamentu z 11 miejsca. Jeżeli ktoś nie chce się bić o Polskę z siódmego, czy dalszego miejsca to nie nadaje się do gry drużynowej. Koniec tematu. Nie ma kandydata, nie ma kandydatki, jedziemy do przodu - zaznaczył.
WIDEO: Borys Budka w programie "Gość Wydarzeń"
- Bijemy się z PiS-em i to jest śmiertelny bój kłamstwo kontra prawda. Mówię o PiS-ie kłamstwo, my reprezentujemy prawdę. Przyszłość, o której my mówimy i przeszłość, którą żyje PiS - mówił.
Michał Kołodziejczak ministrem rolnictwa? B.Budka: To nie jest prawda
Odniósł się także do rzekomej obietnicy Donalda Tuska, że Michał Kołodziejczak obejmie w przyszłym rządzie tekę ministra rolnictwa.
- To nie jest prawda, nic mi nie wiadomo na ten temat - oznajmił.
ZOBACZ: Michał Kołodziejczak zapowiada pozwanie Oskara Szafarowicza
- Jest bardzo prosty sojusz, który przedstawiliśmy wyborcą. Żaden głos, który jest oddany na Agrounię i Michała Kołodziejczaka, dzięki temu, że jest na naszych listach, nie jest zmarnowany - podał. Zaapelował także do rolników, by oddali swój głos na KO.
Wcześniejsze odcinki "Gościa Wydarzeń" można obejrzeć TUTAJ.
Czytaj więcej