Włochy. Samolot zawrócił przez kilkuletnie dzieci. Między ich matką a stewardessą doszło do kłótni

Świat
Włochy. Samolot zawrócił przez kilkuletnie dzieci. Między ich matką a stewardessą doszło do kłótni
Kudak/commons.wikimedia.org
Pokład samolotu, zdj. ilustracyjne

Samolot, który wystartował w poniedziałek z lotniska Olbia na Sardynii po 20 minutach lotu zawrócił. Przyczyną była kłótnia między stewardessą a matką o dzieci, które nie chciały zapiąć pasów. Maszyna ostatecznie dotarła na rzymski port Fiumicino z dwugodzinnym opóźnieniem.

"La Nuova Sardegna" poinformowała, że samolot pasażerski, który w poniedziałek wystartował z lotniska Olbia na Sardynii i leciał na rzymskie Fiumicino, musiał zawrócić. Pilot podjął taką decyzję po 20 minutach spędzonych w powietrzu, a przyczyną było zachowanie matki dzieci w wieku dwóch i czterech lat, które nie chciały zapiąć pasów.

Awantura na pokładzie samolotu

Po tym jak dzieci usiadły w fotelach odmówiły zapięcia pasów. Stewardessa zwróciła na to uwagę ich matce. Spotkało się to jednak z oburzeniem kobiety, która wszczęła awanturę. 

 

Pilot zdecydował się zawrócić na płytę lotniska w Olbii. Tam czekali funkcjonariusze straży granicznej, którzy przesłuchali uczestników kłótni i próbowali ustalić, czy zgodnie z doniesieniami kobieta w trakcie awantury rzuciła telefonem w stewardessę. 

 

ZOBACZ: Musiał zawrócić od razu po starcie. Z silnika samolotu wydobywał się ogień

 

Ta jednak zaprzeczyła oskarżeniom. Mimo to grozi jej grzywna.

 

Samolot ostatecznie pojawił się na Fiumicino z dwugodzinnym opóźnieniem. 

ap / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie