Setki niewybuchów w Szklarskiej Porębie. Poważne utrudnienia dla turystów
Turyści wybierający się na szlaki w pobliżu Szklarskiej Poręby (woj. dolnośląskie) muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami. W okolicach wodospadu Szklarki znaleziono setki granatów i zapalników z czasów II wojny światowej. Trasa między na odcinku Betonowy most - Trzy Jawory została zamknięta, a na czwartek szykuje się wielka akcja saperów.
Jak informuje Polsat News, ulewne deszcze w pobliżu Szklarskiej Poręby przyniosły nieoczekiwany efekt - spod ziemi wyłoniły się niewybuchy tkwiące tam od czasów II wojny światowej.
Szklarska Poręba. Niewybuchy na szlaku
Od poniedziałku zamknięty jest popularny szlak turystyczny na odcinku od Betonowego mostu do Trzech Jaworów. Na miejscu znaleziono setki pocisków artyleryjskich i granatów moździerzowych. Jak dowiedziała się reporterka Polsat News Katarzyna Janke, tylko w poniedziałek saperzy z 23. Śląskiego Pułku Artylerii z Bolesławca wydobyli 170 sztuk niebezpiecznych "pamiątek" z czasów wojny.
Nie po raz pierwszy na sudeckich szlakach odnajdują się niewypały. Część odkryto i wywieziono tuż po zakończeniu wojny.
ZOBACZ: Lubowidz: W jeziorze pływał granat. Niewybuch pochodził z okresu II wojny światowej
- W 1945 roku pojawili się tutaj Rosjanie. Postanowili zneutralizować te naboje, pociski, materiały wybuchowe - mówi Andrzej Mateusiak, wiceprezes PTTK Sudety Zachodnie - Wywożono je do lasu, między Szklarską Porębą a Michałowicami. Na niektórych mapach te miejsca zaznaczone są jako "sowieckie doły" albo "dolina śmierci". Zrobili to po swojemu, po rosyjsku, czyli bardzo nieudolnie - tłumaczy sudecki przewodnik.
ZOBACZ WIDEO: Akcja Saperów w pobliżu Szklarskiej Poręby
Saperzy wrócą do pracy w czwartek - w środę odjechali do jednostki, by przywieźć ciężki sprzęt potrzebny do zaplanowanych nazajutrz działań.
Duża akcja saperów. W czwartek utrudnienia dla kierowców
Jak dowiedziała się reporterka Polsat News, na czwartek zaplanowano wydobycie czterech dużych pocisków. Dwa z nich prawdopodobnie będą zlikwidowane na miejscu.
Saperzy z Bolesławca mają zacząć pracę o godzinie 9:00, dezaktywacja potrwa do około godziny 14. W związku z tym szykują się spore utrudnienia. Po raz pierwszy w historii zamknięty zostanie wodospad Szklarki.
- Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie zakazu wstępu do lasu na terenie leśnictwa Roztoka. Jest to obszar leśny od miejscowości Michałowice, mniej więcej do enklawy Karkonoskiego Parku Narodowego, do wodospadu Szklarki - wytłumaczył Jakub Tomza z Nadleśnictwa Szklarska Poręba.
Utrudniony będzie też dojazd do schroniska u podnóży Szrenicy. Zamknięty zostanie pobliski odcinek DK3, która prowadzi z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby.
Służby apelują do turystów, by w ten dzień wybrali się na inne trasy.
Czytaj więcej