Tąpnięcie na Śląsku. Wstrząs w rejonie kopalni węgla, ewakuacja górników

Polska
Tąpnięcie na Śląsku. Wstrząs w rejonie kopalni węgla, ewakuacja górników
WikimediaCommons/Adrian Tync
KWK Bobrek-Piekary

Do wstrząsu doszło w rejonie Kopalni Węgla Kamiennego Bobrek-Piekary - poinformowała w rozmowie z polsatnews.pl rzecznik Wyższego Urzędu Górnicznego Anna Swiniarska-Tadla. Informacje o tąpnięciu od rana zgłaszają mieszkańcy kilkunastu miejscowości na Śląsku, w tym Chorzowa, Bytomia i Zabrza. Jak się dowiadujemy, w kopalni ewakuowano 22 pracowników i zatrzymano pracę ściany w rejonie wstrząsu.

Około godziny 9:40 doszło do wstrząsu na Śląsku. W sieci pojawiły się dziesiątki postów i komentarzy mieszkańców kilkunastu miejscowości, którzy informowali o odczuwalnym tąpnięciu.

 

 

Wstrząs był odnotowano między innymi w Chorzowie, Bytomiu czy Zabrzu.

 

Zatrzymano pracę ściany w KWK Bobrek-Piekary

Jak ustaliliśmy, do wstrząsu doszło w rejonie Kopalni Węgla Kamiennego Bobrek-Piekary. Informację potwierdziła w rozmowie z polsatnews.pl rzecznik Wyższego Urzędu Górniczego Anna Swiniarska-Tadla.

 

ZOBACZ: Ruda Śląska: Wstrząs w kopalni węgla Bielszowice. Zginął górnik

 

Zaznaczyła, że w kopalni "nie było skutków pod ziemią". Natomiast w zakładzie zatrzymano pracę ściany, w rejonie której doszło do wstrząsu. Jednocześnie zarząd kopalni zbiera się zespół, który zadecyduje, jakie kroki zostaną podjęte.

 

Radio Piekary poinformowało z kolei, że uszkodzona została kamienica przy ulicy Chroboka w Bytomiu-Miechowicach.

 

KWK Bobrek-Piekary to zakład należący do spółki Węglokoks Kraj. Anna Radwańska, Dyrektor Biura Zarządu spółki przekazała polsatnews.pl, że ze względu na odnotowane ruchy górotworu ewakuowano 22 pracowników kopalni. Nikt nie został poszkodowany.

jk/dk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie