Rosja: Ogromna chmura czerwonego dymu nad Czelabińskiem. Awaria w zakładzie metalurgicznym
Awaria jednego z pieców Czelabińskiego Zakładu Metalurgicznego spowodowała ogromną chmurę czerwonego dymu. Według oficjalnych komunikatów sytuacja, choć wyglądała bardzo groźnie, została już opanowana. Ekolodzy biją jednak na alarm.
Z informacji uzyskanych przez portal URA.ru w jednym ze zbiorników, gdzie znajdował się stopniały metal, pojawiło się pęknięcie. To zaś spowodowało, że uwolnienie się pylistej zawiesiny.
Jak przekazano, charakterystyczny czerwony dym powstał z powodu obecności tlenku żelaza, którego cząsteczki osiadły na terenie przedsiębiorstwa. Obecnie trwają pracę służb porządkowych, a proces technologiczny został już przywrócony.
Ekolodzy ostrzegają
Inaczej sytuację w Czelabińskim Zakładzie Metalurgicznym opisują autorzy kanału telegramowego Ural Mash. Z uzyskanych przez nich informacji wynika, że sytuacja może stwarzać poważne zagrożenie dla miejscowej ludności.
"Zdaniem ekologa ten czerwony 'grzyb' to dwutlenek azotu. Może być bardzo niebezpieczny, w zależności od jego zawartości w powietrzu. W dłuższej perspektywie istnieje ryzyko zachorowania na zapalenie oskrzeli i rozedmę płuc" - napisano.
ZOBACZ: Siergiej Ławrow: Posiadanie broni jądrowej jest jedyną odpowiedzią na niektóre zagrożenia
"Miejscowi narzekają na nieznośny smród, mówią, że utrzymuje się cały czas. Punkty centrum hydrometeorologicznego wokół elektrowni nie mogły wykryć żadnych nadmiernych emisji, dlatego, że są zbyt wysokie" - dodano.
