Kradzieże nagrobków z cmentarzy. Policja szuka sprawców przestępstwa
Nie tylko kwiaty, znicze czy pozłacane krzyże. Tym razem złodzieje zdecydowali się na kradzież całych nagrobków. Policja szuka sprawców i prosi o pomoc potencjalnych świadków.
Do wyjątkowo skandalicznego przestępstwa doszło na terenie trzech cmentarzy w woj. dolnośląskim: w Raszowej, Gogołowicach i Miłoradzicach. Funkcjonariusze policji 9 sierpnia otrzymali zgłoszenia od trzech rodzin, które poinformowały o zniknięciu całych nagrobków.
Sprawcy zdemontowali wszystkie płyty i wynieśli z terenu cmentarza, bezczeszcząc miejsce spoczynku zmarłych.
Chociaż to nie pierwszy przypadek kradzieży na lokalnych cmentarzach, to wcześniej złodzieje skupiali się na krzyżach znajdujących się na nagrobkach.
- Policjanci z lubińskiej komendy wszczęli w tej sprawie dochodzenie pod kątem artykułu 262 paragraf 2, czyli ograbienie grobu. Przestępstwo te zagrożone jest karą pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat - powiedziała Polsat News asp. szt. Sylwia Serafin z KMP w Lubinie.
WIDEO: Kradzieże na cmentarzach. Sprawcy zabrali całe nagrobki
Policja prosi o pomoc mieszkańców
Na stronie Komendy Powiatowej Policji w Lublinie i w lokalnych mediach pojawiły się komunikaty informujące o przestępstwie i apelujące do mieszkańców o pomoc.
"Jeżeli ktokolwiek widział bądź zobaczy podejrzany samochód parkujący pod cmentarzem, osoby obserwujące nekropolie, noszące podejrzane narzędzia, łopaty lub łomy, proszony jest o kontakt z funkcjonariuszami. Wystarczy krótka informacja, szybki przekaz, że widzimy podejrzaną sytuację. Policjanci sprawdzą każdy sygnał i każdy cmentarz, z którego będzie pochodziło takie zgłoszenie" - czytamy w komunikacie.
Czytaj więcej