Australia: W domu znaleziono materiały radioaktywne. Mieszkańcy trafili do szpitala
W domu w Arncliffe w południowej części Sydney znaleziono materiały radioaktywne. Trzy osoby zostały przewiezione do szpitala.
Australijskie Siły Graniczne (ABF), które dokonały nalotu na dom, potwierdziły, że funkcjonariusze przeprowadzili operację z pomocą straży pożarnej - podaje BBC. Budynek z brązowej cegły pozostaje odgrodzony taśmą, która ostrzega o niebezpieczeństwie.
Jak przekazano, w domu w Sydney znaleziono "izotopy o niskim poziomie radioaktywności". Materiały zostały znalezione w odpowiednim pojemniku bez uwalniania promieniowania - podano w oświadczeniu, cytowanym przez BBC.
"Udało się dalej uszczelnić materiał bez żadnych incydentów. Trzy osoby przebywające pod tym adresem zostały przewiezione do szpitala, wyłącznie na obserwację" - dodano.
Australia. Radioaktywne substancje w jednym z domów
Na zdjęciach z miejsca zdarzenia widać budynek mieszkalny z brązowej cegły, odcięty od drogi czerwono-żółtą taśmą z napisem "obszar skażony - nie wchodzić ".
- To przerażające znaleźć uran w domu sąsiada. To nie jest coś, co zwykle dzieje się w Arncliffe - powiedział w rozmowie AFP 19-letni Sam Abraham, mieszkający w okolicy.
"W wyniku tego zdarzenia nie zgłoszono żadnych obaw o zdrowie ani bezpieczeństwo mieszkańców ani funkcjonariuszy ABF" - podano w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych.
Czytaj więcej