Cypr: Brytyjczyk pobity przez ochroniarzy w klubie. Turysta zmarł w szpitalu

Świat
Cypr: Brytyjczyk pobity przez ochroniarzy w klubie. Turysta zmarł w szpitalu
Flickr/Ivan Radic/CC BY 2.0
Ochroniarze pobili mężczyznę bawiącego się w klubie

29-letni Brytyjczyk został pobity przez ochroniarzy klubu na Cyprze. Mężczyzna otrzymał kilka uderzeń w głowę i trafił do szpitala. Lekarze wykryli u niego krwotok w mózgu. Turysty nie udało się uratować.

Brytyjski turysta Huseyin Mavideniz przyjechał na wyspę położoną na Morzu Śródziemnym ze swoim ojcem. Czwartkowy wieczór spędzał w klubie w Iskele na północnym Cyprze, gdzie doszło do tragedii.


Mężczyzna podczas zabawy podobno zaczął się "niespokojnie zachowywać". Interweniowali ochroniarze, którzy zdecydowanie przekroczyli swoje kompetencje. 29-latek został zaatakowany przez bramkarzy. Jeden z nich uderzył go pięścią w głowę. Turysta upadł na podłogę, jednak ochroniarze nie przestali atakować. Bili i kopali leżącego mężczyznę. Większość ciosów kierowali w głowę. 

 

ZOBACZ: Plaga robaków na Cyprze, w Pafos. Władze rozkładają pułapki


Brytyjczyk został przewieziony do szpitala w Famaguście. Na pomoc młodemu mężczyźnie było jednak za późno. Lekarze stwierdzili zgon. 


Sekcja zwłok wykazała, że doznał on krwotoku w mózgu.

Mężczyzna zmarł po pobiciu. Zatrzymano kilkanaście osób

W związku z incydentem zatrzymano 13 osób. Jak przekazał portal Londra Gazete, sąd nakazał także aresztowanie czterech innych podejrzanych. Ostatecznie w piątek przed sądem stanęły dwie osoby. Usłyszały zarzut morderstwa. Policja wciąż prowadzi dochodzenie w tej sprawie.


Brutalny incydent został zarejestrowany przez kamerę przemysłową. Wideo stało się dowodem w postępowaniu.

 

ZOBACZ: Wielka Brytania. Potężny klif osunął się nad morzem. Grupa turystów uciekła z plaży

 

29-letni Huseyin Mavideniz był mężem i ojcem dwójki dzieci. Incydent wywołał burzę w mediach na Wyspach, ponieważ było to kolejnej tego typu zdarzenie z Brytyjczykiem w roli głównej w ostatnim czasie.


W ubiegłym miesiącu 18-letni Brytyjczyk został zatrzymany przez czterech bramkarzy na greckiej wyspie Zakynthos. Bramkarze bili i kopali młodego mężczyznę po całym ciele. Na skutek ciosów doznał urazu głowy, miał spuchniętą szczękę, podbite oczy i rozcięte kolano. 

kar/dk / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie