USA: Katastrofa podczas pokazów lotniczych. Piloci musieli się katapultować
Dramatyczna sytuacja podczas pokazów lotniczych w stanie Michigan. W trakcie wydarzenia rozbił się jeden z odrzutowców, który spadł na pojazdy zaparkowane na pobliskim parkingu.
W niedzielę w pobliżu miasta Ypsilanti odbył się 25. Thunder Over Michigan. Wydarzenie jest jednym z największych pokazów lotniczych w USA, który zawsze przyciąga rzeszę fanów. Jednak tym razem podczas finału doszło do dramatycznego zdarzenia. Jeden ze samolotów uległ uszkodzeniu.
ZOBACZ: Samolot z turystami nad Ukrainą. Był w strefie zakazu lotów, a przewoźnik "rozumie obawy"
Tłum zebranych osób zobaczył, jak dwaj piloci wyskakują z lecącej maszyny i rozkładają spadochrony. Bezwładny MiG-23 runął na ziemię, prosto parking położony obok osiedla mieszkalnego.
Na szczęście w momencie uderzenia parking był pusty i żadna osoba nie została ranna. Nagrania pokazują moment wybuchu, a następnie czarny dym unoszący się w miejscu zderzenia.
Piloci, którzy wyskoczyli z maszyny, zostali wyciągnięci z jeziora. Nie doznali żadnych poważnych obrażeń. W celu przeprowadzenia badań zostali przetransportowani do szpitala św. Józefa w Superior Township. Federalna Administracja Lotnictwa i Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Jak podaje "The Detorit News", na razie nie wiadomo co było przyczyną katastrofy.
Katastrofa podczas pokazów lotniczych. Publika nie mogła uwierzyć
Nagrania pokazujące moment zdarzenia zostały zamieszczone w mediach społecznościowych.
- Nigdy w życiu nie widziałem czegoś takiego, a byłem na ponad 15 pokazach lotniczych - powiedział jeden ze świadków zdarzenia cytowany przez portal.
Organizatorzy pokazów po incydencie wstrzymali dalszy ciąg wydarzenia i poprosili widownię o bezpieczne opuszczenie miejsca.