Ciągnik przygniótł 12-latka, który nim jechał. Chłopiec w ciężkim stanie trafił do szpitala

Polska
Ciągnik przygniótł 12-latka, który nim jechał. Chłopiec w ciężkim stanie trafił do szpitala
Facebook/KP PSP w Ełku
Ciągnik przygniótł 12-latka w gminie Kalinowo (woj. warmińsko-mazurskie)

Ciągnik przygniótł 12-latka, który nim kierował. Chłopiec w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Sprawę wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

Do wypadku doszło w niedzielę po południu w gminie Kalinowo (woj. warmińsko-mazurskie).

 

Jak wynika z ustaleń policji, 12-latek wsiadł do ciągnika pozostawionego na pastwisku w miejscowości Golubie. Pojazd należał do jego ojca.

 

- Jadąc drogą gruntową na pastwisku w pewnym momencie zjechał do rowu. W wyniku tego manewru ciągnik przewrócił się przygniatając dziecko i poważnie je raniąc - poinformowała mł. asp. Agata Kulikowska de Nałęcz z KPP w Ełku.

 

LPR przetransportował chłopca do szpitala

Wypadek zauważyli rodzice chłopca, którzy wezwali pomoc. Na miejsce wysłany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 

 

Do wypadku przyjechało sześć zastępów straży z komendy w Ełku oraz okolicznych remiz OSP. "Chłopiec został wydobyty przed przyjazdem zastępów straży pożarnej i w momencie przybycia strażaków, był już badany przez Zespół Ratownictwa Medycznego" - podała w komunikacie KP PSP w Ełku.

 

 

Ciężko ranny 12-latek został przetransportowany do szpitala w Suwałkach. 

 

Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia.

ap/dk / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie