Strzały w Sandomierzu. Jedna osoba nie żyje
- W jednym z bloków w Sandomierzu rozległ się odgłos wystrzału z broni palnej. Na miejsce przyjechała policja. Okazało się, że postrzelona jest 48-letnia kobieta, która w stanie ciężkim została zabrana do szpitala - przekazał Polsatnews.pl rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji podinspektor Kamil Tokarski.
Zgłoszenie o wystrzale na ulicy Mickiewicza w Sandomierzu policjanci przyjęli o godzinie 15:30. Funkcjonariusze ustalili, że ostatnia osobą, która była widziana w mieszkaniu, był były mąż poszkodowanej kobiety.
ZOBACZ: Strzały w Szczecinie. Prokuratura bada różne hipotezy
Po pewnym czasie taki sam odgłos wystrzału usłyszał inny patrol policji w innym z bloków nieopodal.
Strzały w Sandomierzu. Znaleziono ciało 50-latka
Policjanci siłą weszli do jednego z mieszkań i odkryli ciało 50-letniego mężczyzny. Jest to były mąż kobiety.
ZOBACZ: Lublin: Zderzenie dwóch aut zamawianych przez aplikacje. Pasażerowie trafili do szpitala
Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie pod nadzorem prokuratora.
O zdarzeniu jako pierwszy informował portal RMF24.pl.
Czytaj więcej