Ukraina. Atak dronów na Krym. Rosjanie zablokowali Most Krymski
Według rosyjskiego MON w nocy Ukraińcy przeprowadzili atak dronów na Krym. Nad półwyspem miało pojawić się 20 bezzałogowców. Wcześniej poinformowano o zamknięciu przez okupantów Mostu Krymskiego.
W nocy 12 sierpnia rosyjscy propagandyści ogłosili zamknięcie i wznowienie ruchu na Moście Krymskim - poinformowała "Ukrainska Prawda", powołując się na doniesienia rosyjskich mediów.
Okupanci przekazali informację, że ruch na moście został tymczasowo zablokowany, ale nie ujawnili przyczyny. Jeszcze przed świtem pojazdy znów mogły się nim poruszać.
Według kanału na Telegramie "Krymski Wiatr" widać było rozbłyski i wybuchy. Mieszkańcy mieli informować, że przez 40 minut nad Krymem latały drony i słychać było pracę systemu obrony powietrznej.
Rosjanie powstrzymali atak
Później te doniesienia potwierdziły rosyjskie media, które powołały się na resort obrony. Według opublikowanych informacji Ukraińcy zaatakowali dronami.
Według Kremla system obrony powietrznej miał zestrzelić 14 bezzałogowców. Kolejnych sześć miało zostać unieszkodliwionych przez działanie systemów walki elektronicznej.
Jak poinformował "Krymski Wiatr", największą aktywność miano odnotować nad miejscowością Nowozernoje, gdzie znajduje się wojskowa baza magazynowa.
Częsty cel ataków
Okupowany od 2014 roku Krym często jest celem ataków. Głównym ich punktem jest Most Krymski. Jego uszkodzenie za każdym razem wiąże się z problemami z rosyjskim zaopatrzeniem.
Oswobodzenie półwyspu jest jednym z głównych zadań, jakie długofalowo przed ukraińską armią stawia Kijów.
Ukraińcy atakują jednak nie tylko terytoria okupowane. Coraz częściej dochodzi do ataków na cele w samej Federacji Rosyjskiej. Drony docierają m.in. do Moskwy.
Czytaj więcej