Niemcy. Rosyjski szpieg w szeregach Bundeswehry. Zatrzymany przez służby
Niemieckie służby aresztowały urzędnika Thomasa H. pod zarzutem szpiegostwa. Mężczyzna miał sam zgłosić się do Rosjan z propozycją współpracy.
“Dzisiaj prokurator generalny aresztował niemieckiego oficera, który jest podejrzany o pracę dla zagranicznych służb specjalnych. Dziękuję wszystkim, którzy byli w to zaangażowani” - poinformował na platformie X (Twitter) niemiecki minister sprawiedliwości Marco Buschmann.
Jak ustalił Der Spiegel, zatrzymany Thomas H. pracował w Federalnym Biurze ds. Wyposażenia, Technologii Informacyjnych i Wykorzystania Bundeswehry i został zatrzymany przez niemiecki Federalny Urząd Kryminalny (BKA).
Thomas H. sam zaproponował współpracę Rosji
Według ustaleń niemieckich dziennikarzy, od maja mężczyzna miał kilkukrotnie kontaktować się z Konsulatem Generalnym Federacji Rosyjskiej w Bonn oraz jej Ambasadą w Berlinie. Zdaniem śledczych robił to z własnej inicjatywy i sam zaproponował współpracę stronie rosyjskiej.
Mężczyzna miał przekazywać informacje związane z jego pracą, wiedząc, że trafią do rosyjskiego wywiadu. W środę sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu Thomasa H.
ZOBACZ: Niemcy. Wojsko wypłaca odszkodowania. Za dyskryminację ze względu na orientację
Niemcy walczą z rosyjskimi szpiegami
W ostatnich kilkunastu miesiącach niemieckie służby zaostrzyły walkę przeciwko działaniom rosyjskich szpiegom na terenie RFN.
W styczniu aresztowano Arthura E., który planował przekazywać informacje wywiadowcze Rosji. Aresztowanie miało być powiązane z grudniowym zatrzymaniem funkcjonariusza niemieckiego wywiadu zagranicznego BND.
Zaraz po wybuchu wojny w Ukrainie, niemiecki rząd wydalił 40 rosyjskich dyplomatów ambasady w Berlinie, uznając je za osoby niepożądane.