Policjant z Gorzowa zgubił broń podczas pościgu. O pomoc poproszono strażaków
Prawie trzy godziny trwały poszukiwania służbowej broni policjanta z Gorzowa Wielkopolskiego, którą funkcjonariusz zgubił w rzece. Mundurowy stracił broń podczas pościgu, kiedy podejrzany uciekł do Kłodawki.
Do nietypowego zdarzenia, które opisuje lokalny portal gorzowianin.com, doszło we wtorek rano nad rzeką, na wysokości starego młyna przy ul. Wyszyńskiego w Gorzowie Wielkopolskim.
Podczas pościgu policjant zgubił broń
- Policjant prowadził pieszy pościg za mężczyzną podejrzanym o przestępstwo. W pewnym momencie uciekający wskoczył do rzeki Kłodawki, więc funkcjonariusz ruszył za nim. W trakcie obezwładniania podejrzanego w wodzie, z kabury wypadła służbowa broń - powiedział w rozmowie z portalem gorzowianin.com kom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Jak dodał, nurt wspomnianej rzeki jest bardzo silny.
ZOBACZ: Lubowidz: W jeziorze pływał granat. Niewybuch pochodził z okresu II wojny światowej
Policjanci poprosili o pomoc strażaków. - Mężczyzna został zatrzymany, natomiast przy wsparciu strażaków ruszyły poszukiwania służbowej broni - przekazał kom. Jaroszewicz.
Akcja zakończyła się sukcesem. Broń udało się znaleźć po około trzech godzinach.
Czytaj więcej