Wiceminister Marcin Ociepa: Donald Tusk używa wobec Polski broni masowego rażenia
- Proszę zrozumieć, że Donald Tusk jest patologicznym kłamcą. To człowiek, który dzisiaj używa wobec Polski broni masowego rażenia - powiedział w "Graffiti" Marcin Ociepa, wiceminister obrony narodowej i szef Stowarzyszenia OdNowa. Mówił też - w kontekście tweeta Adama Niedzielskiego - że rozumie intencje ministra zdrowia, lecz "politykom wolno mniej".
Premier Mateusz Morawiecki wezwał do debaty Manfreda Webera, szefa Europejskiej Partii Ludowej, po tym jak niemiecki polityk skrytykował polski rząd.
- W przypadku Manfreda Webera mówimy o przełożonym polskiej opozycji - stwierdził w "Graffiti" Marcin Ociepa. Przypomniał, że do partii niemieckiego polityka "należy Platforma Obywatelska". - Jest szefem Donalda Tuska. Po co rozmawiać z jego reprezentantami w Polsce, jak można rozmawiać z samym liderem? - pytał wiceminister obrony.
Ociepa stwierdził, że Weber odmawia Zjednoczonej Prawicy "prawa do uczestnictwa w życiu publicznym".
ZOBACZ: Manfred Weber o "zwalczaniu PiS". Mateusz Morawiecki: Miarka się przebrała, proszę stanąć do debaty"
Prowadzący zapytał, dlaczego premier nie chce stanąć do debaty z szefem PO. - Proszę zrozumieć, że Donald Tusk jest patologicznym kłamcą. To człowiek, który dzisiaj używa wobec Polski broni masowego rażenia. Tą bronią jest kłamstwo - skomentował wiceszef MON.
WIDEO: Marcin Ociepa w "Graffiti"
Zagrożenia na granicy z Białorusią
Komendant Główny Straży Granicznej wystąpił o wysłanie na polsko-białoruską granicę dodatkowego tysiąca żołnierzy. Marcin Ociepa zapewnił, że takie wsparcie zostanie udzielone. - Będzie tam przesuwane tyle wojska, ile potrzeba - zapewnił.
Wiceminister obrony powiedział, że podczas trwających od poniedziałku manewrów wojskowych na Białorusi nie doszło do żadnego naruszenia granicy Polski. Zaznaczył jednocześnie, że może dochodzić do prowokacji. - Musimy być gotowi na różnego rodzaju incydenty. Ich będzie coraz więcej - stwierdził.
ZOBACZ: Białoruś wysyłka czołgi na granicę. Ćwiczenia "działań wojennych"
Jednocześnie odmówił odpowiedzi na pytanie, czy w ćwiczeniach biorą udział bojownicy Grupy Wagnera. Zdradził tylko, że za naszą wschodnią granicą są ich tysiące.
- Zagrożenie jest poważne i proponuję, żebyśmy w duchu consensusu politycznego stali za polskim mundurem, za polskim żołnierzem, za obroną polskiej granicy - ocenił polityk.
Ociepa o Niedzielskim: Rozumiem jego intencje, ale politykom wolno mniej
Prowadzący zapytał też o głośny wpis ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, w którym - reagując na materiał Faktów TVN - ujawnił na Twitterze, jakie leki przepisał sobie lekarz wypowiadający się w dziennikarskim materiale.
- Na pewno powinniśmy być niezwykle ostrożni jako funkcjonariusze publiczni. Rozumiem intencje ministra Niedzielskiego - obrony dobrego imienia resortu, pokazywania prawdy opinii publicznej, ale z drugiej strony zawsze nam wolno mniej. Nam, politykom, wolno mniej, a w sposób szczególny wolno mniej ministrowi - uznał Ociepa.
Jego zdaniem zachowanie pewnej pokory i powściągliwości jest "niezwykle istotne". - Czy w tej sprawie przekroczono czerwoną linię? To jest już do oceny przełożonych ministra Niedzielskiego - skwitował.
Poprzednie odcinki "Graffiti" dostępne są tutaj.
Czytaj więcej