Włochy: Ser zmiażdżył biznesmena. Poszukiwania ciała trwały całą noc

Świat
Włochy: Ser zmiażdżył biznesmena. Poszukiwania ciała trwały całą noc
WikimediaCommons/Consorzio Tutela Grana Padano
Ser Grana Padano

Tragedia miała miejsce w niedzielę wieczorem. 74-letni Giacomo Chiapparini odwiedzał swój magazyn w Romano di Lombardia. Nagle przewróciły się stojaki, na których przechowywano kręgi sera. Te przygniotły biznesmena. Mężczyzna nie przeżył.

Do zdarzenia doszło, kiedy załamała się jedna z półek z serem. Wywołało to efekt domina i kolejne stojaki zaczęły się przewracać - przekazał agencji AFP Antonion Dusi ze straży pożarnej.

 

W magazynie było łącznie 25 tysięcy kręgów z serem rodzaju Grana Padano, a każdy ważył 40 kilogramów. W budynku przebywał wtedy właściciel firmy - 74-letni Giacomo Chiapparini.

Ser zmiażdżył przedsiębiorcę

Mieszkańcy okolicznych domów relacjonują, że odgłosy spadających kręgów przypominały "grzmoty". Niektóre kręgi spadły z wysokości 10 metrów.

 

ZOBACZ: Włochy. Zabójstwo w Genui. 18-latek zginął, bo chciał zmienić pracę

 

Na miejsce wezwano 21 zastępów straży pożarnej. Ratownicy szukali Chiappariniego przez 12 godzin. Niestety, kiedy go znaleźli, mężczyzna już nie żył. Sąsiad biznesmena w rozmowie z włoskimi mediami opisał przedsiębiorcę jako "bardzo wspierającego i hojnego".

 

BBC podaje, że straty w magazynie wyceniono na siedem milionów euro.

jk/dsk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie