Załamanie pogody. Nad Polską przechodzą gwałtowne burze z piorunami i ulewnymi deszczami

Polska
Załamanie pogody. Nad Polską przechodzą gwałtowne burze z piorunami i ulewnymi deszczami
Flickr/Gut Porter/Twitter/IMGW
Pogoda w niedzielę nad Polską nie była spokojna

Pogoda w niedzielę w Polsce jest wyjątkowo niespokojna. Burze z piorunami, gwałtowne wichury i ulewne deszcze nawiedziły kilka województw. W samej Wielkopolsce straż pożarna interweniowała ponad 400 razy. Na Dolnym Śląsku strażacy pomagali ponad sto razy. O ostrożność zaapelował Mateusz Morawiecki.

Gwałtowne zjawiska pogodowe w niedzielę występują nad większą częścią kraju. Do interwencji straży pożarnej dochodziło m.in. w województwach dolnośląskim, wielkopolskim, lubelskim, warmińsko-mazurskim, zachodniopomorskim.

 

 

W związku z intensywnymi opadami deszczu przechodzącymi nad regionem dolnośląscy strażacy interweniowali w niedzielę ponad sto razy. Najwięcej zdarzeń odnotowano we Wrocławiu i dotyczyły one głównie zalanych piwnic i posesji oraz powalonych drzew.

 

Jak poinformował dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratowniczej PSP we Wrocławiu, od godz. 8 do godz. 15 w niedzielę w całym województwie odnotowano ponad 100 zdarzeń związanych z usuwaniem skutków ulewnych deszczy.

 

 

Interwencje strażaków polegały głównie na usuwaniu połamanych konarów drzew i gałęzi zalegających na szlakach komunikacyjnych, a także wypompowywaniu wody z zalanych posesji i budynków. Najwięcej interwencji odnotowano we Wrocławiu. Na osiedlu Gajowice na zaparkowany samochód osobowy runęło drzewo. W zdarzeniu nikt nie został poszkodowany.

 

W woj. warmińsko-mazurskim strażacy w niedzielę odnotowali 67 różnych zdarzeń związanych z wypompowywaniem wody z pomieszczeń zalanych w nocnych nawałnicach oraz z usuwaniem połamanych drzew i konarów. Silny wiatr wieje w niedzielę zwłaszcza na Mazurach, na jeziorach ratownicy notują nawet 8 w skali Beauforta.

Gwałtowne ulewy nad Wielkopolską. Ponad 400 interwencji

Wielkopolscy strażacy w związku z ulewnymi deszczami w regionie interweniowali już ponad 400 razy. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło Poznania i okolicznych gmin.

 

Rzecznik wielkopolskiej straży pożarnej bryg. Sławomir Brandt poinformował w niedzielę po godz. 18, że strażacy wyjeżdżali do ok. 175 interwencji w okolicach Poznania. Obsługiwali też około 50 zdarzeń w okolicach Szamotuł oraz po ok. 20 w okolicy Czarnkowa, Rawicza i Nowego Tomyśla.

 

 

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował w niedzielę ostrzeżenia o silnym deszczu z burzami oraz burzach z gradem w części powiatów woj. mazowieckiego, małopolskiego i podlaskiego oraz dla wszystkich powiatów woj. lubelskiego i podkarpackiego.

 

ZOBACZ: Pożary w Grecji. Zagrożone regiony, pogoda na najbliższe dni

 

Z niedzieli na poniedziałek zachmurzenie nadal będzie duże i całkowite z opadami deszczu na północnym zachodzie i burzami głównie na północnym wschodzie. Początkowo burze będą gwałtowne.

Premier Morawiecki apeluje o ostrożność

Premier Mateusz Morawiecki za pomocą Twittera poinformował o konsultacjach z wojewodami dotyczących aktualnej sytuacji w całym kraju.

Zaapelował także do mieszkańców najbardziej zagrożonych regionów o zachowanie szczególnej ostrożność.

 

"Od kilkunastu godzin w całej Polsce padają ulewne deszcze. Nasze służby w ciągu ostatnich 24h odnotowały ponad 650 interwencji w całym kraju" - napisał.

 

mbl/ac / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie