Generał Tepliński ujawnił straty Rosji w wojnie. Kreml ocenzurował nagranie

Świat
Generał Tepliński ujawnił straty Rosji w wojnie. Kreml ocenzurował nagranie
Twitter / Zvezdanews
Kadr z nagrania generała Mychajła Teplińskiego

Rosyjski generał Mychajło Tepliński ujawnił liczbę rosyjskich spadochroniarzy, którzy odnieśli obrażenia podczas atakowania Ukrainy. Nie spodobało się to jego przełożonym. Ministerstwo Obrony Rosji spróbowało całkowicie usunąć nagranie z internetu. Nie jest to jednak proste, dlatego szczere wyznanie wojskowego krąży po sieci.

Mychajło Tepliński opublikował nagranie z okazji Dnia Sił Powietrznych. Generał powiedział jednak o kilka słów za dużo, by jego przemowa umknęła uwadze kremlowskiego reżimu.

 

Jak stwierdził wojskowy, jest dumny z faktu, że w ciągu półtora roku wojny "ponad pięć tysięcy rannych spadochroniarzy wróciło na front po leczeniu", a ponad trzy i pół tysiąca "ich" rannych odmówiło w ogóle opuścić linię frontu.

 

ZOBACZ: Moskwa: Nalot dronów. Lotnisko Wnukowo przestało działać

 

W swojej wypowiedzi nie powiedział o zgonach, czy innych stratach, ale to wystarczyło, aby okolicznościowy filmik zniknął z rządowego kanału. 

W internecie nic nie ginie. Władze Rosji nie zdołały całkiem usunąć nagrania

Wiadomość Tepilńskiego pozostała jednak w pamięci podręcznej Google, w tzw. repostach i przedrukach środków masowego przekazu, a ponadto  usunięty wpis został zachowany w archiwum TGStat.

 

Amerykański Instytut Badań nad Wojną uważa, że przyczyną próby ocenzurowania nagrania była właśnie szczerość generała. Jak wynika z jego wyliczeń, od dnia agresji na Ukrainę rannych zostało co najmniej 8500 rosyjskich spadochroniarzy

 

 

Rosyjskie władze rzadko ujawniają informacje o swoich stratach. Portale BBC i Mediazone podają, że na dzień 30 lipca w Ukrainie zlikwidowano co najmniej 1800 rosyjskich spadochroniarzy. Stosunek zabitych do rannych wynosi średnio 1:3 (jeśli nie nieco więcej) dla sił rosyjskich.

aas/wka / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie