Wieruszów: Ukradł wielkiego loda. Grozi mu więzienie
26-letni mężczyzna odpowie za kradzież ogromnego loda. Pod koniec czerwca ukradł figurę w kształcie loda, której wartość oceniono na tysiąc złotych. Sprawca przyznał się do winy. O jego losie zdecyduje sąd. Grozi mu kara więzienia.
Komenda Powiatowa Policji w Wieruszowie w województwie łódzkim poinformowała o nietypowej kradzieży. 23 czerwca, w godzinach porannych, dwóch mężczyzn w wieku 26 i 36 lat zapragnęło mieć wielkiego loda.
Konkretnie chodzi o figurę z tworzywa sztucznego, która przewrócona leżała na jednej z wieruszowskich ulic. Panowie najpierw tylko ją podnieśli i ustawili.
Najwyraźniej chwilę później w ich głowie zrodził się nowy pomysł. Młodszy z mężczyzn wrócił po loda i zabrał go, niosąc na plecach. Skradzione mienie ukrył w mieszkaniu koleżanki.
Policjanci odnaleźli figurę loda
Nie zdołał jednak ukryć się przed organami ścigania. "Dzięki zaangażowaniu wieruszowskich stróżów prawa 26-latek został zatrzymany" - podkreśla policja w komunikacie.
ZOBACZ: Kradzieże aut w Polsce. Mirosław Domagała: Złodzieje potrafią w 10 sekund ukraść auto "na walizkę"
Lód odnalazł się w mieszkaniu 38-letniej znajomej sprawcy. Wartość skradzionej figury oceniono na tysiąc złotych.
26-latek usłyszał już zarzut, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Jak wyjaśniają funkcjonariusze, za kradzież grozi mu kara pozbawienia wolności do lat pięciu.
Czytaj więcej