"Kategoryczny sprzeciw". Minister Rau reaguje na słowa J. Czaputowicza

Polska
"Kategoryczny sprzeciw". Minister Rau reaguje na słowa J. Czaputowicza
Polsat News / Sebastian Indra / MSZ
Jacek Czaputowicz i Zbigniew Rau

Wypowiedź Jacka Czaputowicza jest "radykalnie niezgoda zarówno ze stanem faktycznym, jak i etosem naszej służby zagranicznej, który łączy pokolenia polskich dyplomatów" - napisał Zbigniew Rau w oświadczeniu opublikowanym na stronie MSZ. Szef departamentu spraw zagranicznych odniósł się do słów byłego ministra o prowadzeniu przez Polskę polityki "hien i szakali" wobec Ukrainy.

Komentowane przez ministra Raua słowa Jacka Czaputowicza padły na antenie Polsat News. Dyplomata stwierdził, że obecnie władze w Warszawie prowadzą wobec Ukrainy "politykę hien i szakali".

 

- Są państwa silne jak lwy, są państwa przebiegłe jak lisy i są państwa jak hieny i szakale. I my prowadzimy taką politykę hien i szakali. Przychodzi na myśl szmalcownictwo polityczne, w jakie się wpiszemy, być może, niedługo - stwierdził.

 

Zdaniem Jacka Czaputowicza, politycy wykorzystują "doraźne interesy na krwawiącym państwie", co przyniesie "tragiczne skutki".

 

- Początek tych burzliwych relacji z Ukrainą to niefortunna wypowiedź Marcina Przydacza. Jak średniego szczebla urzędnik może domagać się wyrazów wdzięczności? Ukraińcy nie rozumieli o co chodzi - podkreślił.

Zbigniew Rau: Kategoryczny sprzeciw

Na wypowiedź byłego ministra spraw zagranicznych zareagował obecny szef resortu Zbigniew Rau. W opublikowanym oświadczeniu ostro skrytykował wypowiedzi Jacka Czaputowicza.

 

"Tym samym ostatnia wypowiedź Pana Jacka Czaputowicza, wieloletniego pracownika tej służby, niegdyś dyrektora departamentu MSZ, wiceministra i ostatnio ministra spraw zagranicznych, budzi najbardziej kategoryczny sprzeciw" - napisał.

 

ZOBACZ: Białoruskie śmigłowce nad Białowieżą. Gen. Roman Polko: Trudno mówić o pomyłce

 

"Jest ona bowiem radykalnie niezgoda zarówno ze stanem faktycznym, jak i etosem naszej służby zagranicznej, który łączy pokolenia polskich dyplomatów" - dodał.

 

 

Minister Spraw Zagranicznych zasugerował, że były minister działa obecnie na szkodę państwa.

 

"Lojalność jest cnotą wolnego człowieka, a lojalność wobec społeczeństwa i państwa, jest obowiązkiem każdego obywatela, a szczególnie wysokiego funkcjonariusza służby publicznej. Niestety Pan Jacek Czaputowicz, błędnie uznał, że przejście na emeryturę zwalnia go z tego jednego z najbardziej podstawowych zobowiązań" - czytamy.

mjo/dk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie