Sprawa Mariki. Zbigniew Ziobro odwoła prokurator z Poznania
Minister Sprawiedliwości i prokurator Generalny Zbigniew Ziobro ogłosił decyzję o odwołaniu zastępcy szefa Prokuratury Rejonowej Poznań - Stare Miasto. Jest to następstwo interwencji ministra w sprawie Mariki. - Pani prokurator nie stanęła nad wysokości zadania - powiedział na konferencji prasowej.
Jak zaznaczył Zbigniew Ziobro jego zdaniem napaści na osoby LGBT powinny być karane, ale "ideologia, polityka, partyjne poglądy nie powinny wkraczać do sądu".
- Podjąłem dedycję o odwołaniu z funkcji zastępcy szefa prokuratury rejonowej aktualnie pełniącą tę funkcję prokurator. Została odwołana, ponieważ odpowiedzialność jest adekwatna do zadań, jakie na niej spoczywały. To własnie pani prokurator była odpowiedzialna za czuwanie nad prawidłowym przebiegiem procesu, nad kwalifikacją czynu, jak i nad karą, która miała być składana przed sądem - oświadczył minister sprawiedliwości.
ZOBACZ: "Debata Dnia". Sławomir Neumann: Gdyby nie kampania wyborcza, Marika by siedziała
- W tym postępowaniu z całą pewnością pani prokurator nie stanęła nad wysokością zadania. Doszło do rażących błędów skutkujących wątpliwą kwalifikacją prawną, a z całą pewnością zupełnie nieadekwatną reakcją karną na zachowanie naganne, godne potępienia i wymagające karania, ale w sposób adekwatny - dodał.
Ziobro: Rozstrzygnięcie w sprawie Marki było jaskrawie niesprawiedliwe
Zdaniem Ziobry "nie może być zgody na to, aby przyczyny ideologiczne i światopoglądowe decydowały o tym, jak są oceniane poszczególne czyny i karani są sprawcy tychże przestępstw".
- Nie może być zasady, znanej z bolszewickich czasów: "dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie". Tutaj tego rodzaju myślenie przychodzi do głowy, gdy patrzymy na tę historię - mówił.
- Dokonaliśmy analizy wielu spraw na przestrzeni dwóch lat, które były prowadzone w tej prokuraturze, przed tym samym sądem. Znaleźliśmy wiele przypadków, które pokazują, jak jaskrawie niesprawiedliwie było rozstrzygnięcie w sprawie Mariki - przekazał Prokurator Generalny.
"Będę się opowiadał za karaniem napaści na osoby LGBT"
Zbigniew Ziobro przytoczył sprawę z 2022 roku, którą również prowadził Sąd Rejonowy Poznań - Stare Miasto. W sprawie dokonanego rozboju sąd skazał Macieja W. na karę jednego roku i trz miesięcy ograniczenia wolności. Przestępstwo polegało na podduszanie mężczyzny, który był ofiarą rozboju i wyrwania mu deskorolki wartej 730 zł, a następnie uderzenie go w głowę tą deskorolką i spowodowanie obrażeń ciała do siedmiu dni.
ZOBACZ: Zbigniew Ziobro: Skarga nadzwyczajna ws. skazanej Mariki trafi do Sądu Najwyższego
- W tym wypadku sąd skazał go nie za karę pozbawienia wolności, ale na karę ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania prac na cele społeczne. Takich przypadków wskazujących na niesprawiedliwość prokuratury jest dużo więcej - dodał.
- Pokazują one, czym kierował się sąd w sprawie Mariki, sprawie, która polegała na szarpaniu torby LGBT. Zachowania nagannego, który powinien być ukarany, ale ukarany sprawiedliwie, tak jak mówi o tym polski Kodeks karny. Konsekwentnie będę opowiadał się za karaniem takich zachowań - napaści osób LGBT, takie działania powinny być karane w zakresie obowiązującego w Polsce prawa - podsumował.
Czytaj więcej