Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. W stolicy zawyły syreny
"Polacy! Od dawna oczekiwana godzina wybiła. Oddziały Armii Krajowej walczą z najeźdźcą niemieckim we wszystkich punktach Okręgu Stołecznego" - to komunikat odezwy, którą mieszkańcy stolicy zobaczyli 1 sierpnia 1944 roku. Tak jak dziś, był wtedy wtorek. O godzinie 17:00, na pamiątkę Powstania Warszawskiego w stolicy zawyły syreny.
79 lat temu Powstańcy - Armia Krajowa, harcerze, ochotnicy, stanęli do heroicznej walki przeciwko niemieckiemu okupantowi. Przez 63 dni stawiali opór hitlerowskiej armii, która wykonywała rozkazy naczelnego wodza III Rzeszy. Adolf Hitler wydał polecenie, by zrównać Warszawę z ziemią.
Wielu Powstańców było bardzo młodych. Do walki z Niemcami stawały również dzieci. Ich odwaga i bohaterstwo było inspiracją dla Józefa Szczepańskiego - autora wierszy powstałych w czasie walk. Ujął to w jednym z nich - "Dziś idę walczyć - Mamo!".
Dziś idę walczyć - Mamo!
Może nie wrócę więcej,
Może mi przyjdzie polec tak samo
Jak, tyle, tyle tysięcy
Poległo polskich żołnierzy
Za Wolność naszą i sprawę,
Ja w Polskę, Mamo, tak strasznie wierzę
I w świętość naszej sprawy
Przez dwa miesiące zginęło lub zaginęło około 16 tysięcy polskich żołnierzy. Kolejnych 20 tysięcy zostało rannych. W wyniku nalotów, ostrzałów artyleryjskich i masakr dokonanych przez Niemców, zginęło od 150 do 200 tysięcy cywilów - mieszkańców stolicy.
Wciąż żyje około 500 Powstańców Warszawskich. O swoich wspomnieniach na antenie Polsat News mówiła Danuta Dworakowska ps. Lena. - Myśmy się nie zastanawiali dlaczego. Wiadomo było, że chcemy wszyscy jak najszybciej pozbyć się Niemców z Warszawy. Kiedy ten moment nadszedł, ta możliwość, to po prostu wszyscy ruszyliśmy - podkreśliła Dworakowska, która była w Powstaniu sanitariuszką.
WIDEO: Godzina "W" w Warszawie
Na pamiątkę tych wydarzeń, o godzinie 17:00 - godzinie "W", w Warszawie rozbrzmiały syreny alarmowe. Warszawiacy tłumnie zgromadzili się w kilku punktach stolicy, by wspomnieć Powstańców.
Nad miastem przeleciały samoloty, które z dymu utworzyły znak Polski Walczącej.
Liderzy polityczni o Powstaniu Warszawskim
- Dzisiaj, kiedy stajemy w 79. rocznicę i przyzywamy wszystkich tamtych ludzi, którzy złożyli świadectwo ze swojego życia, że ponad życiem są większe wartości jak dobro, sprawiedliwość, miłość, prawda i wolność - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas uroczystości w Muzeum Powstania Warszawskiego.
- Bohaterami powstania nie byli tylko powstańcy z bronią w rękach. Bohaterami Powstania była cała ludność Warszawy, która była tutaj razem z powstańcami, która ich wspierała i cierpiała. Niewinna, bezbronna, mordowana. Nigdy nie wolno zapomnieć o tym. Ponad 180 tys. mieszkańców naszej stolicy zamordowano. To była straszliwa cena, którą warszawiacy zapłacili za swoje pragnienie wolności - podkreślał prezydent Andrzej Duda na warszawskiej Ochocie.
ZOBACZ: 79. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Apel pamięci na placu Krasińskich
O pamięć o Powstańcach apelowali też we wspólnym nagraniu lider PO Donald Tusk i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. - 1 sierpnia wszyscy, bez wyjątku składamy hołd Bohaterom Powstania, bo tak samo głęboko wierzymy, jak oni wtedy, że wartości takiej jak miłość do ojczyzny, wolność, godność człowieka, są godne najwyższej ceny - wskazał Tusk.
- Składamy im dzisiaj hołd także dlatego, bo oddali swoje młode życie po to, żeby przyszłe pokolenia tej najwyższej ceny nigdy już nie musiały płacić - dodał.
Czytaj więcej