Tajfun Doksuri w Chinach. W Pekinie ewakuowano 31 tysięcy ludzi

Świat
Tajfun Doksuri w Chinach. W Pekinie ewakuowano 31 tysięcy ludzi
Reuters
Tajfun Doksuri nawiedził Chiny. Dramatyczne sceny na ulicach

Chiny mierzą się z ekstremalnymi opadami deszczu. W prowincji Fujian około pół miliona ludzi musiało opuścić swoje domy. W Pekinie ze względu na zagrożenie powodziowe władze wprowadziły stan najwyższej gotowości i ewakuowały już 31 tysięcy osób. Wszystko przez Tajfun Doksuri, który zebrał już śmiertelne żniwo na Filipinach.

Pod koniec zeszłego tygodnia tajfun Doksuri uderzył w nadmorską prowincję Fujian w południowo-wschodnich Chinach. Wcześniej Doksuri przyczynił się do śmierci co najmniej 39 osób na Filipinach. Deszcze zalały w chińskiej prowincji duże połacie pól uprawnych i domy, wywołując straty gospodarcze o wartości prawie 60 milionów dolarów (428 milionów juanów)" - informuje CNN, powołując się na chińską agencją informacyjną Xinhua.

 

Następnie tajfun zaczął przesuwać się na północ Chin, wywołując wzmożone opady deszcze w pięciu północnych prowincjach Państwa Środka. 

Stan najwyższej gotowości w Pekinie. Ewakuowano 31 tysięcy osób

Ulewne deszcze zagroziły m.in. mieszkańcom Pekinu. Władze stolicy Chińskiej Republiki Ludowej wprowadziły w poniedziałek stan najwyższej gotowości i ogłosiły czerwony alert burzowy. Powodzie i zagrożenie osunięciami się ziemi oraz lawinami błotnymi zmusiły mieszkańców Pekinu do działania – na razie ewakuowano około 31 tysięcy osób.  

 


Ulewy spowodowały też utrudnienia komunikacyjne. Według CNN, powołującego się na chiński dziennik "Beijing Ribao" wstrzymano 182 linii autobusowych i zmieniono ponad 30 tras. W poniedziałek z pekińskich lotnisk nie odleciało ponad 200 samolotów. Zamknięto również szkoły, a ludziom zalecono pozostanie w domach. 

 

ZOBACZ: Chiny: Zawalił się dach sali gimnastycznej. W środku trenowały młode siatkarki


Jak poinformowała państwowa agencja informacyjna Xinhua, w kraju zginęły co najmniej cztery osoby, dwie w północno-wschodniej prowincji Liaoning i dwie w pekińskiej dzielnicy Mentougou - służby ratownicze odnalazły działa w rzece.  

Chiny: Rekordowe opady deszczu. Ekstremalne zjawiska pogodowe

Tylko od nocy z soboty na niedzielę do poniedziałkowego południa w Pekinie spadło średnio 170,9 mm deszczu, co równa się średniej opadów w całym lipcu. Oczekuje się, że ulewne deszcze utrzymają się do wtorku. Jak podaje CNN, Chińska Administracja Meteorologiczna przewiduje kolejne rekordowe opady w Pekinie i sąsiedniej prowincji Hebei. W całym kraju wydano co najmniej 95 innych ostrzeżeń pogodowych. 

 

W sieci dostępne są nagrania, na których ludzie próbują ratować się przed powodziami. 

 

 

Według wstępnych informacji Doksuri jest najpotężniejszym tajfunem, który dotarł na ląd w Chinach i najsilniejszą burzą, jaka spustoszyła prowincję Fujian od czasu tajfunu Saomi w 2006 roku. Ostatnim tak silnym zjawiskiem pogodowym, które nawiedziło Pekin był tajfun Rita z 1972 roku. 

 

ZOBACZ: Gdzie są pożary w Europie? Sytuacja w Grecji, na Korfu, Rodos, we Włoszech, na Sycylii i w Turcji


Chiny mierzą się w ostatnich miesiącach z ekstremalnymi warunkami pogodowymi. Pod koniec czerwca w Pekinie przez trzy dni z rzędu notowano rekordową temperaturę 40 stopni Celsjusza. Również osłabnięcie Doksuri nie przyniesie Chińczykom spokoju. Władze przygotowują się bowiem na nadejście kolejnego, szóstego już tajfunu Chanun. Fale sztormowe mają uderzyć w obszary przybrzeżne prowincji Zhejiang.  

ako/dsk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie