Prof. Grażyna Ancyparowicz: Mamy trzeci miesiąc z rzędu, kiedy nie ma inflacji
- Dzisiaj mamy trzeci miesiąc z rzędu, kiedy nie ma inflacji, bo w maju ceny nam średnio rzecz biorąc nie wzrosły w stosunku do kwietnia, w czerwcu w stosunku do maja, a teraz nawet te ceny się obniżyły - mówiła na antenie Polsat News prof. Grażyna Ancyparowicz, ekonomistka i doradca prezesa NBP Adama Glapińskiego.
W poniedziałek Główny Urząd Statystyczny podał szybki szacunek inflacji w lipcu 2023 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku. Z przedstawionych danych wynika, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły rok do roku o 10,8 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadły o 0,2 proc. To odczyt nieco lepszy od prognoz ekonomistów.
"Dzisiaj mamy trzeci miesiąc z rzędu, kiedy nie ma inflacji"
- Gdybyśmy popatrzyli z lotu ptaka, na wskaźnik CPI agregowany, który nie dotyczy żadnej konkretnej sytuacji, konkretnej rodziny, osoby, to my inflacji nie mamy - mówiła na antenie Polsat News prof. Grażyna Ancyparowicz.
ZOBACZ: Wysokość inflacji w lipcu. Pierwsze dane GUS
Wyjaśniła, że wskaźnik roczny pokazuje co się stało rok temu, jak ceny rosły dawniej. - Dzisiaj mamy trzeci miesiąc z rzędu, kiedy nie ma inflacji, bo w maju ceny nam średnio rzecz biorąc nie wzrosły w stosunku do kwietnia, w czerwcu w stosunku do maja, a teraz nawet te ceny się obniżyły - dodała.
- Na pewno jest pocieszające, że ceny nam dalej nie rosną. Ceny żywności będą rosły, natomiast inne towary - być może niektóre potanieją - przede wszystkim energia - powiedziała.
Kiedy jednocyfrowa inflacja w Polsce?
Dopytywana, kiedy możemy spodziewać się jednocyfrowej inflacji, powiedziała: "Nasi eksperci bankowi twierdzą, że inflacja jednocyfrowa może być już pod koniec tego roku, być może nawet w listopadzie".
- Mam nadzieję, że to, co było prognozowane - powrót do celu, czyli inflacja na poziomie około 3 proc. - nastąpi w połowie 2025 roku. Mam nadzieję, że jak dalej tak pójdzie, to pewnie inflacja wcześniej wróci do celu. Oby tak się stało - mówiła.
Kiedy obniżka stóp procentowych?
Prof. Grażyna Ancyparowicz powiedziała, że gdyby miała podejmować decyzję, dotyczącą stóp procentowych, zwróciłaby uwagę przede wszystkim nie na inflację, ale na PKB.
ZOBACZ: W czerwcu inflacja bazowa w dół. Nowe dane NBP
- Popatrzyłabym na to, żeby trochę wspomóc koniunkturę, dlatego że prognozy NBP zrewidowały dynamikę PKB w dół. I to jest chyba najniższa dynamika, jaką mieliśmy w całym okresie transformacji ustrojowej - dodała.
- Jeżeli koniunktura będzie słaba, to wydaje mi się , że Narodowy Bank Polski powinien ją wspomóc - wyjaśniła. Dodała, że ludzie muszą zacząć znowu wydawać pieniądze, a będę to robić, kiedy kredyty będą tańsze.
Czytaj więcej