Oparzenia barszczem Sosnowskiego. Co zrobić w przypadku jej znalezienia?

Agro
Oparzenia barszczem Sosnowskiego. Co zrobić w przypadku jej znalezienia?
barszcz.edu.pl

Barszcz Sosnowskiego to niepozorna, ale bardzo niebezpieczna roślina. Jest wyjątkowo toksyczna, a w kontakcie ze skórą powoduje trudno gojące się stany zapalne. Do Polski barszcz Sosnowskiego został sprowadzony w latach 50. i miał być uprawiany jako roślina pastewna. Z czasem okazało się, że jest to gatunek inwazyjny i groźny dla człowieka. Obecnie występuje prawny zakaz jej uprawy i sprzedaży.

Czy oparzenia rośliną barszcz Sosnowskiego są groźne?

Już na wstępie warto odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących tego, jakie zagrożenie – dla zwierząt i człowieka – stwarza barszcz Sosnowskiego. Oparzenia skóry (II i III stopnia), z którymi może się wiązać nawet martwica, to główne reakcje na kontakt z rośliną.

 

W sokach oraz wydzielinie znajdującej się we włoskach gruczołowych barszczu znajdują się niebezpieczne furanokumaryny. Są to związki, które pod wpływem działania promieni UVA i UVB ulegają związaniu z DNA skóry, powodując odczyn fototoksyczny. Za toksyczność tej rośliny odpowiedzialne są znajdujące się w niej olejki eteryczne. Wywołują one oparzenie w momencie, gdy skóra, z którą miały kontakt, zostanie wystawiona na działanie promieni słonecznych.

 

ZOBACZ: Soja – cena w 2023

 

Jak wyglądają oparzenia barszczem Sosnowskiego? Pierwsze oznaki widoczne są od 30 minut do 2 godzin po kontakcie z rośliną. Na samym
początku zauważalne są zaczerwienienia, po czym na skórze tworzą się pęcherze wypełnione surowiczym płynem. Objawom tym mogą towarzyszyć silny ból oraz uciążliwy świąd skóry.

 

Poza poparzeniem kontakt z barszczem Sosnowskiego może objawiać się:


● nudnościami,
● wymiotami,
● zapaleniem spojówek,
● bólami głowy,
● rumieniem na skórze,
● podrażnieniem dróg oddechowych.

 

Warto również podkreślić, że nasilenie poszczególnych objawów może być zależne od tego, jak dużo olejków eterycznych osadziło się na skórze, jak silna była ekspozycja na światło, a także jakie są indywidualne cechy organizmu.

 

Trzeba też pamiętać, że poparzenia barszczem Sosnowskiego mogą prowadzić do poważnych powikłań. Poza nieestetycznymi bliznami i nadwrażliwością poparzonych miejsc może pojawić się martwica tkanek. Znane są przypadki, kiedy urazy były tak rozległe, że prowadziły nawet do amputacji kończyny. W Polsce odnotowano nawet kilka poparzeń śmiertelnych!

Wysokie temperatury sprzyjają oparzeniom barszczem Sosnowskiego

Jednym z mniej znanych faktów związanych z tą rośliną jest ten, że wysokie temperatury oraz wilgotność powietrza zwiększają ryzyko związane z poparzeniem. W sezonie letnim barszcz Sosnowskiego jest również w rozkwicie, przez co zawartość toksycznych soków w roślinie jest bardzo wysoka. W efekcie, jeśli masz obawy co do gatunku rośliny, z którą masz do czynienia, warto zachować szczególną ostrożność.

 

Ponadto należy pamiętać o tym, że oparzenie wywoływane jest w momencie, gdy skóra mająca kontakt z olejkiem rośliny zostanie wystawiona na działanie promieni słonecznych. Latem, gdy temperatury są wysokie, a ludzie często odsłaniają ciało, ryzyko jest więc szczególnie duże.

Jak uchronić się przed oparzeniem barszczem Sosnowskiego?

Najlepszym sposobem na uchronienie się przed szkodliwym działaniem tej rośliny jest unikanie przebywania w jej pobliżu. Jak ją rozpoznać? Barszcz Sosnowskiego z wyglądu zbliżony jest do wyrośniętego kopru. Ma od 3 do 5 metrów wysokości oraz grube na ok. 12 centymetrów łodygi. Otaczająca go rozeta liściowa może mieć nawet 2 metry szerokości, a także charakterystyczne białe kwiaty zebrane w gruby baldach.

 

Od barszczu zwyczajnego różni się przede wszystkim tym, że jest znacznie wyższa i większa, a jej liście są trójlistkowe, w kolorze żywej zieleni. Charakteryzuje się także specyficznym, silnym zapachem. Roślina ta może rosnąć przy drogach oraz na łąkach i pastwiskach. Bywa spotykana również nad brzegiem jezior, a także w parkach i ogrodach.

 

ZOBACZ: Jęczmień - cena w lipcu 2023


Według zaleceń, chcąc uniknąć poparzenia wywołanego przez barszcz Sosnowskiego, nie należy go dotykać i zrywać roślin gołymi rękami, a
przebywając nieopodal tej rośliny, trzeba też chronić skórę i drogi oddechowe. Należy pamiętać, że niebezpieczne jest samo przebywanie w otoczeniu barszczu Sosnowskiego. Lekkie oparzenia to główne reakcje, które może wywoływać roślina. Z tego też powodu osoby zajmujące się jego likwidacją posiadają specjalne ubrania ochronne, które chronią przed jej szkodliwym działaniem.

 

Gdy zauważysz podejrzanie wyglądającą roślinę, co do której nie masz pewności, że jest bezpieczna, zachowaj odpowiedni dystans i nie zbliżaj się do niej. Pamiętaj też, aby przekazać wiedzę na temat tego niebezpiecznego gatunku najmłodszym. Szczególnie niebezpieczne są oparzenia barszczem Sosnowskiego u psów, zwierząt domowych i dzieci.

Leczenie oparzeń barszczem Sosnowskiego

Warto wiedzieć, jak leczyć oparzenia barszczem Sosnowskiego. Rany mogą trudno się goić, więc szybka reakcja jest kluczowa. Po pierwsze, w przypadku gdy mieliśmy kontakt z tą rośliną, jednak żadne objawy oparzenia barszczem Sosnowskiego jeszcze nie nastąpiły, to należy jak najszybciej obmyć skórę dużą ilością letniej wody z mydłem.

 

Ponadto trzeba też unikać ekspozycji skóry na światło słoneczne, nawet przez 48 godzin od momentu kontaktu z rośliną. W razie zaobserwowania objawów należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem. Co stosować na oparzenia barszczem Sosnowskiego w trakcie oczekiwania na wizytę?

 

Można przyjąć wapń lub leki przeciwhistaminowe, w celu zminimalizowania ryzyka reakcji alergicznej u osób uczulonych. Gdy zaobserwujemy na naszej skórze pęcherze, to można też zastosować miejscowo maści kortykosteroidowe. Nie należy dotykać rany gołymi rękami.

 

Leczenie oparzeń po barszczu Sosnowskiego jest trudne i długotrwałe. Pozostawiają one po sobie ślad w postaci fotouczulenia, które w praktyce może okazać się nieuleczalne. To, co na oparzenia barszczem Sosnowskiego działa najlepiej, to profilaktyka.

Czy i gdzie zgłaszać miejsca występowania barszczu Sosnowskiego?

Występowanie wszystkich roślin niebezpiecznych, a więc również barszczu Sosnowskiego zawsze warto zgłosić odpowiednim służbom. Za ich likwidację na terenach publicznych odpowiada najczęściej gmina, dlatego w przypadku, gdy zauważymy tę roślinę, najlepiej od razu powiadomić straż miejską lub wydział środowiska.


Takie działanie może okazać się bardzo ważne, ponieważ roślina jest wyjątkowo niebezpieczna, a nie wszyscy mogą mieć świadomość tego, jakie poważne konsekwencje wywołuje na pozór błahe oparzenie. Warto również wspomnieć, że w sieci dostępny jest specjalny serwis, gdzie można anonimowo zgłosić występowanie barszczu Sosnowskiego.

 

W Polsce największe skupiska rośliny zaobserwowano we wschodniej i centralnej części kraju, szczególnie w województwie mazowieckim i warmińsko-mazurskim. Według dostępnych danych, w ostatnim czasie wiele roślin z tego gatunku było też spotykanych w okolicach Krakowa, na Dolnym Śląsku oraz w Bieszczadach.

 

ZOBACZ: Dofinansowanie na zakup ciągnika rolniczego – złóż wniosek i zyskaj 250 tys. zł dotacji

 

Jak zwalczany jest barszcz Sosnowskiego? Najskuteczniejszym sposobem eliminacji tej rośliny jest metoda mechaniczna, polegająca na usuwaniu przy pomocy specjalistycznego sprzętu lub odpowiednio długich motyk. Uważa się, że dogodnym okresem na tego typu zabiegi są jesień i wiosna w drugim roku wegetacji, gdy roślinie wyrastają pędy. Kolejnym sposobem na pozbycie się barszczu Sosnowskiego jest koszenie, które należy powtarzać od 2 do 4 razy w ciągu roku, nawet przez 5 kolejnych lat. W niektórych przypadkach stosuje się też specjalne środki chemiczne, które niszczą tę roślinę.

 

Należy bardzo wyraźnie podkreślić, że roślina jest wyjątkowo toksyczna i bardzo niebezpieczna dla zdrowia i życia. Szczególnie należy chronić przed oparzeniami barszczem Sosnowskiego dzieci oraz zwierzęta domowe. Rany powstałe w wyniku oparzeń trudno się goją i mogą być bardzo groźne, więc po wystąpieniu niepokojących objawów należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza.

 

Mimo wielu lat starań, zakazu uprawy i sprzedaży niestety likwidowanie skupisk tej groźnej rośliny nadal nie przynosi oczekiwanych efektów. Dlatego też rekomenduje się, by zgłaszać występowanie barszczu Sosnowskiego do odpowiednich służb, a także unikać kontaktu z rośliną – nawet na odległość - a w szczególności zbierania i roznoszenia jej. Trzeba również pamiętać o tym, by pod żadnym pozorem nie próbować usuwać jej na własną rękę. Bez odpowiedniej wiedzy, zabezpieczenia ciała, oczu i dróg oddechowych – czynności te mogą zakończyć się tragicznie.

red / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie