Pomorskie. Złe warunki w smażalniach. Niepokojące wyniki kontroli sanepidu
Sanepid w województwie pomorskim przeprowadził 135 kontroli smażalni ryb, a znaczna część z nich nie przebiegła pomyślnie dla restauratorów. Najpoważniejsze uchybienia? Brak czystości i nieświeże produkty. Co zrobić, gdy na wakacjach trafimy na wątpliwej jakości lokal?
Nie jest najlepiej - relacjonuje z Gdańska reporter Polsat News. - Od początku roku w restauracjach doszło do 135 kontroli sanepidu i aż jedna trzecia z nich wykazała jakieś nieprawidłowości.
Większość uchybień wiązała się z czystością, ale także niewłaściwym stanem higieniczno-sanitarny pomieszczeń. Badano też przestrzeganie procedur i świeżość produktów.
Smażalnie ryb. "Sposób na dobre miejsce"
Turyści twierdzą, że trzeba mieć "sposób" na dobre miejsce. Część sugeruje się opiniami w internecie, chociaż warto mieć na uwadze, że mogą być one subiektywne. Inni zasięgają języka w prywatnych kwaterach, rozmawiają z właścicielami i mieszkańcami.
ZOBACZ: Wysokie ceny nad polskim morzem. Sopot nie chce "tanich klientów"
Jak wskazuje właściciel jednej z restauracji, warto przyglądać się danemu miejscu, zanim wybierze się lokal i zamówi tam posiłek.
WIDEO: Smażalnie ryb nad morzem. Niepokojące wyniki kontroli sanepidu
Trafiasz na złą restaurację? Zgłoś do sanepidu
- Generalnie staram się patrzeć, gdzie jest dużo gości. Wchodząc do lokalu, zwracam uwagę też na czystość i zapach - powiedział na antenie Polsat News Maciej Babicki, właściciel Tawerny Boma w Gdańsku.
Co zrobić, jeśli mamy wątpliwości odnośnie do jakiejś restauracji? Warto to zgłaszać. W tym roku sanepid przeprowadził siedem tak zwanych "kontroli interwencyjnych". Oznacza to, że odbywały się "na wezwanie klientów". W większości, bo w aż pięciu z nich, wykryto nieprawidłowości.
Czytaj więcej