"Gość Wydarzeń". S. Żaryn: Jesteśmy przygotowani na prowokacje na granicy

Polska
"Gość Wydarzeń". S. Żaryn: Jesteśmy przygotowani na prowokacje na granicy
Polsat News
Stanisław Żaryn w programie "Gość Wydarzeń"

Wagnerowcy będą zapewne szukać narzędzi, żeby nas destabilizować osłabiać, jednak nie spodziewam się forsowania ciężkim sprzętem naszej granicy - powiedział Stanisław Żaryn zastępca ministra koordynatora służb specjalnych i pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej w programie "Gość Wydarzeń". Jak dodał "jesteśmy przygotowani na prowokacje na naszej granicy".

- Wagnerowcy domagają się wycieczki do Warszawy i Rzeszowa - powiedział ostatnio białoruski dyktator Aleksandr Łukaszenka.

 

Ukraińskie Centrum Narodowego Oporu przekazało natomiast, że Grupa Wagnera szuka rekrutów na Białorusi. Najemnicy mają rzekomo wyrazić gotowość do działań w państwach graniczących z Białorusią m.in. na Litwie i w Polsce. Do sprawy odniósł się w "Gościu Wydarzeń" Stanisław Żaryn. 

"Jesteśmy przygotowani na prowokacje"

- Traktujemy kwestie bezpieczeństwa poważnie, a nowe zagrożenia płynące z obecności wagnerowców są na bieżąco analizowane. Wiemy, że są na Białorusi, gdzie dokładnie są i co w tej chwili robią - powiedział Stanisław Żaryn w programie "Gość Wydarzeń".  

 

ZOBACZ: Włodzimierz Czarzasty w "Graffiti": W zapraszaniu na Radę Bezpieczeństwa Narodowego nie ma logiki


- Należy zakładać, że wagnerowcy nie pojechali tam na żaden turnus do sanatorium tylko, że będą realnie wykorzystywani do czegoś. Jednym ze scenariuszy, który musimy zakładać jest to, że będą wykorzystywani do walki hybrydowej przeciwko Polsce - przekazał. 

 

Dodał jednak, że należy zachować spokój i nie wzbudzać niepotrzebnej paniki. - Chciałabym zaapelować o zimną krew i spokojną głowę - powiedział.

 

Podkreślił jednocześnie, że Polskie służby są przygotowane na różnego rodzaju prowokacje na naszej granicy.  

"Nie spodziewam się forsowania ciężkim sprzętem naszej granicy"

Żaryn stwierdził również, że "nie spodziewa się forsowania naszej granicy ciężkim sprzętem".

- Informacje, które wskazują na transport wagnerowców na Białoruś nie mówią w tej chwili o tym, żeby dysponowali oni ciężkim sprzętem. Sprzęt pojawił się w ostatnich konwojach, które na granicę trafiły, ale jest to sprzęt lekki, głównie do transportu osób, które w ramach dyslokacji trafiły na Białoruś - powiedział. 

 

- Nie mamy od czynienia ze sprzętem ciężkim, co nie oznacza, że on nie może się pojawić. Obserwujemy to - podkreślił. 

WIDEO: Stanisław Żaryn w programie "Gość Wydarzeń"

 

 

Dodał, że sprzęt może być ewentualnie udostępniony wagnerowcom np. przez białoruską armię. Według niego bardziej prawdopodobne będzie jednak występowanie działań w "szarej strefie" np. działania poprzez dołączanie do grup migrantów i przemieszczanie się na polską stronę.


- Oni będą szukać zapewne narzędzi, żeby nas destabilizować i osłabiać, jednak nie spodziewam się forsowania ciężkim sprzętem naszej granicy - powiedział.

Rozbudowa ogrodzenia na granicy. "Jeżeli można ją umocnić będziemy to robili"

Zastępca ministra koordynatora służb specjalnych odniósł się także do czwartkowego przemówienia Jarosława Kaczyńskiego i jego zapowiedzi rozbudowy ogrodzenia na granicy z Białorusią. Według Żaryna identyfikowane są odcinki granicy "które można jeszcze wzmocnić". 

 

ZOBACZ: Jarosław Kaczyński: Płot wzdłuż wschodniej granicy będzie rozbudowany


Wskazał na wiodąca rolę Straży Granicznej, która ma wskazać środki, dzięki którym będzie można fizycznie wzmocnić granicę. 


- Wszystkie działania zmierzają do tego, aby fizyczna ochrona naszej granicy była jak najlepsza. Jeżeli gdzieś jeszcze można ją umocnić to będziemy to robili - potwierdził.

 

Wcześniejsze odcinki programu "Gość Wydarzeń" można obejrzeć tutaj.

kar / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie