Jan Maria Jackowski w "Graffiti": Kaczyński ma ciągoty do monopartii
- PiS nie ma monopolu na bycie polską prawicą. W kwestiach gospodarczych jest populistyczno-lewicowy - mówił w "Graffiti" niezależny senator Jan Maria Jackowski. Według niego "Kaczyński ma ciągoty do monopartii".
Rozmowa we wtorkowym "Graffiti" zaczęła się od dyskusji na temat ubiegłorocznego wykluczenia Jana Marii Jackowskiego z klubu PiS.
- Mam poglądy konserwatywne. Jednak to, że koledzy z PiS z racji, że krytykowałem odstępstwa od programu i zasad oficjalnie głoszonych za to mnie wykluczyli, a później przyznawali mi rację, to ich problem - stwierdził.
Według niego "PiS nie ma monopolu na bycie polską prawicą". - W kwestiach gospodarczych jest populistyczno-lewicowy. Kaczyński zaś ma ciągoty do monopartii. Propaganda uprawiana przez telewizję kontrolowaną przez rząd wyraźnie odwołuje się do propagandy sukcesu i stosuje te same chwyty - dodał Jan Maria Jackowski.
Jackowski: Rozstanie z PiS odbyło się bez klasy
Wspominając moment wykluczenia z klubu PiS, ocenił, że "odbyło się ono bez klasy". - Typowe dla tego środowiska. Dowiedziałem się o tym z mediów - dodał.
Prowadzący program Marcin Fijołek dopytywał też o pakt senacki i rolę w nim swojego gościa.
ZOBACZ: Adam Bodnar: Zgłosiłem wolę kandydowania do Senatu w ramach paktu senackiego
- Czy opozycja w moim okręgu wystawi oficjalnie swojego innego kandydata? Słyszę, że nie, ale tego też do końca nie wiem. Podczas posiedzeń odbywają się różne rozmowy - wyjaśnił.
WIDEO: Jan Maria Jackowski w "Graffiti"
"Premier wielokrotnie wymachiwał szabelką"
Zdaniem senatora, PiS raczej nie ma szansy na trzecią kadencję samodzielnych rządów. Jackowski przywołał również temat problemów rolników, z których część przeniosła swoje poparcie na Konfederację.
Na mocy porozumień z Komisją Europejską Polska wprowadziła zakaz importu produktów rolnych z Ukrainy. Embargo potrwa do 15 września. Niedawno Mateusz Morawiecki podał, że rząd będzie domagać się przedłużenia go przynajmniej do końca roku. Zapowiedział ,że Polska nie otworzy granic po 15 września. - Umożliwimy tylko tranzyt - zapowiedział.
ZOBACZ: Marcin Kierwiński w "Graffiti": Na koniec przyszłego tygodnia będziemy mieli dogadany pakt senacki
- To trochę wymachiwanie szabelką. Jestem oczywiście zwolennikiem ochrony polskiego rynku, ale UE obowiązuje wspólna polityka rolna. (…) Otwarcie polskiego rynku na tańsze produkty z Ukrainy byłoby potężnym problemem i wyzwaniem - podkreślił Jackowski.
Dodał, że "premier wielokrotnie wymachiwał szabelką, a potem zmieniał zdanie".
- Nie mam do niego zaufania - ocenił.
Poprzednie odcinki "Graffiti" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej