Piloci utracili równowagę podczas lądowania samolotu. Było bardzo blisko katastrofy
Chwile grozy na londyńskim lotnisku. Silne wiatry utrudniły lądowanie. Samolot odbił się od ziemi, przechylił i niemalże dotknął silnikiem ziemi. Pilot rozpoczął walkę o "podniesienie steru". Sytuacja została opanowana, jednak nagranie ze zdarzenia przeraża.
Silne podmuchy wiatru utrudniły pilotom lądowanie na londyńskim lotnisku Heathrow. Zdarzenie miało miejsce w sobotę około 18:14. Manewr Aribusa A380 linii British Airways prawie zakończył się katastrofą. Samolot pasażerski ważący 230 ton utracił równowagę chwilę przed dotknięciem ziemi.
ZOBACZ: Katastrofa samolotu w Chrcynnie. Jest oświadczenie aeroklubu SkyDive
Maszyna początkowo wylądowała tylko lewą częścią podwozia. Następnie odbiło się ono od pasu, a silnik prawie dotknął ziemi. Samolot przechylił się, a przednie koło zaczęło ocierać o ziemię. Ostatecznie pilotowi udało się przejąć kontrolę nad maszyną - czytamy w "Bildzie".
Spektakularne lądowanie zarejestrowano. Mimo zakłóceń samolot nie został uszkodzony i około trzy godziny później - z godzinnym opóźnieniem - wystartował ponownie do Hongkongu.
Zła pogoda utrudnia pracę pilotom. Niebezpieczne incydenty na lotnisku
Podobne kłopoty miał samolot linii Scandinavian Airlines. Również w sobotę na lotnisku Heathrow zetknął się z ziemią w przekrzywionej pozycji i miał problem z położeniem na nawierzchni całego podwozia. Ostatecznie pilotowi udało się wyhamować. Jednak zarówno załoga, jak i pasażerowie opuszczali pokład w popłochu.
ZOBACZ: Ryanair odwołuje loty przez strajk belgijskich pilotów. Na liście również trasy z i do Polski
Krajowa służba meteorologiczna Wielkiej Brytanii wydała w sobotę żółte ostrzeżenie pogodowe dotyczące silnych wiatrów. Piloci samolotu zmuszeni byli działać w niedogodnych warunkach. Z kolei usługi kolejowe zostały zakłócone, a połączenia częściowo odwołane.
Czytaj więcej