Nowy Jork. Drony patrolują plaże na Long Island. Reakcja władz po atakach rekinów
W związku z rosnącą liczbą ataków rekinów na plażach Nowego Jorku pojawią się tam dodatkowe patrole. Ich zadaniem będzie wykrywanie drapieżników. Pomagają im w tym drony, które koncentrują się na obserwacji wody. Patrole ogłoszą alarm, gdy zauważą zbliżające się niebezpieczeństwo.
Władze planują takie rozwiązania po serii ataków rekinów na plażowiczów. W ciągu dwóch dni pięć osób zostało pogryzionych przez rekiny w trakcie kąpieli - przekazała nowojorska policja w czwartek.
Do ataków doszło na kilku plażach: dwie osoby zostały pogryzione na Fire Island, a trzy osoby w Quogue Village, Pines Beach i Cherry Grove. Nie ma jednak zagrożenia dla ich życia.
W 2022 roku doszło do 57 niesprowokowanych ataków rekinów
Władze lokalne wprowadziły więcej patroli i uruchomiły drony, dzięki którym można wypatrywać rekiny z powietrza. Policja ostrzega, by zachować czujność i rozglądać się w wodzie - zarówno za rekinami, jak za ławicami ryb, które mogłyby przyciągnąć drapieżniki.
WIDEO: Nowy Jork. Drony patrolują plaże na Long Island. Reakcja władz po atakach rekinów
- W ciągu ostatniej dekady odnotowaliśmy wzrost - od jednego przypadku rocznie do ośmiu ataków w czerwcu tego roku. Zmiana zachowań rekinów jest znaczna - przekazała rzeczniczka policji.
- Planujmy zwiększyć liczbę patroli z dronami. Wydamy na ten cel około miliona dolarów - dodała. - Zakupimy za to 60 dronów i przeszkolimy osoby do ich obsługi - przekazała rzeczniczka.
ZOBACZ: Badania: drapieżne rekiny zwiększają swój zasięg. Winę ponosi wzrost temperatury oceanów
W ubiegłym roku na całym świecie odnotowano 57 niesprowokowanych ataków rekinów na ludzi, z czego 41 wystąpiło na terenie USA, a osiem w stanie Nowy Jork.
Czytaj więcej