"Ofiara propagandy inspirowanej przez centralę PO". Poseł Hołowni o zdarzeniu z Łomży
Szymon Hołownia podczas spotkania z wyborcami wdał się w słowną przepychankę z kobietą, która zarzuciła mu, że jest "kretem" o. Rydzyka albo Jarosława Kaczyńskiego. O sprawie dyskutowali goście "Debaty Dnia" w Polsat News. - Ta pani jest niestety ofiarą straszliwej, kłamliwej propagandy na nasz temat, która jest inspirowana przez centralę Platformy Obywatelskiej - ocenił poseł Paweł Zalewski.
Szymon Hołownia spotkał się w weekend z mieszkańcami Łomży, którzy mieli możliwość zadać mu pytania. W pewnym momencie lider Polski 2050 wdał się w dyskusję z kobietą, która zapytała go "czy jest kretem Rydzyka czy Kaczyńskiego".
ZOBACZ: Incydent na spotkaniu z Szymonem Hołownią. Poszło o II turę wyborów prezydenckich
Polityk początkowo zareagował śmiechem. Później próbował tłumaczyć, że nie jest niczyim kretem. - Pani żyje w jakimś matrixie. Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że została pani bardzo poważnie zindoktrynowana, zmanipulowana w sposób, który utrudnia nam dyskusję - mówił Hołownia.
"To jest zorganizowana akcja"
O sprawie dyskutowali goście programu "Debata Dnia" u Agnieszki Gozdyry w Polsat News.
- Ta pani jest niestety ofiarą straszliwej, kłamliwej propagandy na nasz temat, która jest w mediach społecznościowych. Ona nie jest inspirowana przez liderów Platformy Obywatelskiej, ani przez Donalda Tuska, ale jest inspirowana przez tak zwane czwarte piętro, czyli centralę Platformy. To jest oczywiste. To jest zorganizowana akcja - ocenił Paweł Zalewski z Polski 2050.
Równocześnie zaapelował do polityków PO. - Koledzy z Platformy walczcie z PiS-em, a nam pozwólcie prowadzić naszą kampanię - powiedział.
ZOBACZ: "Graffiti". Ryszard Czarnecki wróci do polskiej polityki? "Czekam na decyzję prezesa"
- Trochę się pan poseł zagalopował, bo nie ma żadnej inspiracji płynącej ani z czwartego, ani z piątego piętra biura krajowego Platformy. Jedynym naszym przeciwnikiem jest ta formacja, która niszczy Polskę, która sprawia, że Polska z roli państwa modelowego, jeśli chodzi o demokrację i praworządność, zjechała do roli republiki bananowej i tą partią jest PiS - odpowiedział mu Bogdan Klich z PO.
- Jedyne co mi się nie podobało w zachowaniu Szymona Hołowni to to, że nie wstał rozmawiając ze starszą panią - dodał.
WIDEO: Zobacz fragment programu "Debata Dnia"
Do sprawy odniósł się również Marcin Porzucek z PiS, który podkreślał, jak ważna jest rozmowa z ludźmi.
- W ubiegłej kadencji miałem pod oknem protesty Komitetu Obrony Demokracji. To było ze 100 osób protestujących pod moim biurem poselskim w Pile. Wyszedłem do nich i przez godzinę z nimi rozmawiałem. Dwa lata temu rozmawiałem natomiast z delegacją młodzieży, która uczestniczyła w strajkach kobiet i nie mam naprawdę problemu z tym, żeby rozmawiać z kimkolwiek - podkreślił.
Czytaj więcej