Mykoła Kniażycki: Dla pokoju w Ukrainie i naszej części Europy jest tylko jedno wyjście
- Dla pokoju w Ukrainie i naszej części Europy jest tylko jedno wyjście - członkostwo w NATO - mówił Mykoła Kniażycki, deputowany Rady Najwyższej Ukrainy. - Jeśli nie będziemy mieć perspektywy to oczywiście, że Rosja będzie wykorzystywać to, by zniszczyć Ukrainę - dodał. We wtorek rozpoczął się szczyt NATO w Wilnie, na którym mają zapaść decyzje w sprawie Ukrainy.
W tygodniach poprzedzających rozpoczynający się we wtorek szczyt NATO w Wilnie rozgorzała dyskusja na temat członkostwa Ukrainy w sojuszu i możliwych decyzji, które zapadną w stolicy Litwy.
- To bardzo ważny dzień, bo już jest decyzja, że nie będzie dla Ukrainy planu działania na rzecz członkostwa w NATO, tak jak kiedyś była taka umowa. Nie było takiej umowy dla Finlandii i Szwecji. Mam nadzieję, że wszystko, co mamy zrobić zostanie określone teraz - mówił deputowany Rady Najwyższej Ukrainy.
Według Mykoły Kniażyckiego jest to potrzebne, by na następnym szczycie NATO w Waszyngtonie Ukraina otrzymała zaproszenie do Sojuszu.
Kniażycki: Dla pokoju w Ukrainie i naszej części Europy jest tylko jedno wyjście
- Słyszymy różne głosy na Zachodzie, bo część ludzi mówi, że Ukraińcy, niegdyś Kozacy, mogą bronić granicy NATO i nie być członkiem NATO, a NATO może wspierać Ukrainę, ktoś mówi, że to taki izraelski wariant - mówił. - My mówimy o czymś innym, bo naszym sąsiadem jest kraj z bronią nuklearną, który chce zniszczyć całą Europę, dlatego członkostwo jest dla nas bardzo ważne - dodał.
ZOBACZ: J. Stoltenberg przed szczytem NATO w Wilnie: Podejmiemy mocne decyzje dotyczące Ukrainy
Deputowany Rady Najwyższej Ukrainy podkreślił, że jego państwo jest w innej sytuacji niż Izrael. - Po drugie, wojna z tym bardzo mocnym sąsiadem będzie trwać i trwać. Kiedy zostaną wyzwolone nasze terytoria, nie mamy żadnej gwarancji, że wojna nie będzie trwać - wyjaśnił. Jak dodał, wejście Ukrainy do NATO jest zapewnieniem dla Ukraińców, że Rosjanie "nie będą ich niszczyć".
- Mamy rok do następnego szczytu w Waszyngtonie, żeby się przygotować i otrzymać zaproszenie. Dla pokoju w Ukrainie i naszej części Europy jest tylko jedno wyjście - członkostwo w NATO - zaznaczył.
WIDEO: Mykoła Kniażycki: Mamy rok do następnego szczytu NATO, żeby się przygotować
Reakcja Rosji na możliwe decyzje ws. członkostwa Ukrainy w NATO
Kniażycki został również zapytany, do czego może posunąć się Władimir Putin, jeśli podczas szczytu padną konkretne deklaracje w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO. - To właśnie powód, dla którego Ukraina powinna być w NATO. Nie ma żadnych reakcji Rosji przeciwko innym członkom NATO, krajów bałtyckich czy Polski, bo Putin się boi - odpowiedział.
- Jak wszyscy będą mówić, że Ukraina kiedyś będzie (w NATO - red.), nikt nam nie będzie pomagać, nie będziemy członkami, nie będziemy mieć perspektywy to oczywiście, że Rosja będzie wykorzystywać to, by zniszczyć Ukrainę - zaznaczył.
ZOBACZ: Andrzej Duda poleciał na szczyt NATO w Wilnie. Ujawnił, na jakie decyzje liczy
O członkostwie Ukrainy w NATO mówił w programie "Graffiti" były minister spraw zagranicznych prof. Jacek Czaputowicz.
- Wszystko zależy od sytuacji na froncie, zależy jaki będzie efekt ofensywy - z tego wynika, że nie ma tej daty (wejścia Ukrainy do NATO - red.), bo nie wiemy, jak się konflikt zakończy - powiedział. Dodał, że "sprawa będzie otwarta".