"Zbrodnie były po obu stronach". R. Sikorski o pojednaniu Polski i Ukrainy

Polska
"Zbrodnie były po obu stronach". R. Sikorski o pojednaniu Polski i Ukrainy
Polsat News
Radosław Sikorski rozmawiał z Grzegorzem Kępką w "Gościu Wydarzeń"

- Mam wrażenie, że (w 2008 r.) Merkel obiecała Putinowi zablokowanie członkostwa Gruzji i Ukrainy w NATO - stwierdził europoseł PO Radosław Sikorski w poniedziałkowym "Gościu Wydarzeń". Zdaniem polityka Ukraina może dołączyć do Sojuszu w perspektywie dekady. Mówił też o napięciach między Polakami a Ukraińcami, które "trwały stulecia". Nawiązał przy tym do powieści Henryka Sienkiewicza.

Radosław Sikorski skomentował udział prezydentów Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego we mszy świętej upamiętniającej ofiary rzezi wołyńskiej. - Praca na rzecz pojednania polsko-ukraińskiego to rzecz ważna. Niektórym zabrakło jednak słowa przepraszam. Bilans ofiar był na stronę Polski, jednak same wysiłki są dobre - podkreślił. 

R. Sikorski: Aby zobaczyć, co robiła polska szlachta, wystarczy przeczytać Sienkiewicza

Były szef MSZ dodał, że należy podchodzić ostrożnie do określeń, jakich używa się w przypadku tej zbrodni. - Definicja ludobójstwa ONZ jest dosyć pojemna, ale powinniśmy unikać zrównywania strasznych rzezi z przemysłowym mordowaniem ludzi, jakich dopuściła się III Rzesza. To są bolesne kwestie, które powinny służyć pojednaniu, a nie wywoływaniu waśni, które mogą służyć naszym wrogom. Nacjonalizm prowadzi do rzezi, ale dzisiaj najgroźniejszym nacjonalizmem jest nacjonalizm rosyjski - uznał w rozmowie z Grzegorzem Kępką.

 

ZOBACZ: Krzysztof Śmiszek o rzezi wołyńskiej: Ta historia nie jest czarno-biała

 

Polityk przypomniał także, że napięcie między Polakami i Ukraińcami trwało przez stulecia. - Dojrzały naród potrafi się przyznać do swoich błędów. Aby zobaczyć to, co robiła polska szlachta ukraińskim chłopom w XVII wieku, to wystarczy przeczytać (Henryka) Sienkiewicza - stwierdził.

 

WIDEO: "Zbrodnie były po obu stronach". R. Sikorski o pojednaniu Polski i Ukrainy

 

Jak wyjaśnił, "to jest wszystko podlane takim sosem, że mordowanie chłopów się nawet podoba". - Masowo się wbija na pale, czy wiesza tak zwaną czerń ukraińską, tylko pamiętamy co to oznaczało - stulecia wyzysku pańszczyźnianego, czy chociażby polskie osadnictwo wojskowe, które dla Ukraińców było kolonializmem - zaznaczył Sikorski.

R. Sikorski: Polska walczyła o przyjęcie Ukrainy jeszcze w 2008 roku

Europoseł PO odniósł się także do możliwości przyjęcia Ukrainy do NATO. - Pamiętajmy, że Polska walczyła o przyjęcie Ukrainy oraz Gruzji do NATO jeszcze na szczycie w 2008 roku, w Bukareszcie. Niestety się to nie posunęło dalej, Putin najechał na Gruzję, a potem na Ukrainę. Wydaje mi się, ze jest już zgoda wśród sojuszników, że Ukraina powinna zostać członkiem NATO wtedy, kiedy wygra tę wojnę. Wypowiedzi Erdogana, który chyba bardziej chce Ukrainę niż Szwecję, też jest dobrym znakiem - podkreślił. 

 

ZOBACZ: Erdogan: Turcja pozwoli na Szwecję w NATO, jeśli będzie mogła wstąpić do UE

 

- Mam wrażenie, że Merkel obiecała Putinowi zablokowanie członkostwa Gruzji i Ukrainy w NATO. Pytanie, co by się wtedy stało, kiedy byśmy zaczęli rozszerzać, a nie mielibyśmy zdolności do obrony Ukrainy czy Gruzji - dodał. 

"Członkostwo Ukrainy w NATO oznaczałoby, że idziemy na wojnę z Rosją"

Radosław Sikorski sądzi jednak, ze tym razem Ukraina otrzyma realne wsparcie w swoich wysiłkach. - Dostanie jakąś formę gwarancji amerykańskich i wiarygodną decyzję, że w perspektywie dekady może być członkiem Unii Europejskiej i NATO. To powinno dać Ukraińcom powód, żeby dalej walczyć. Dzisiaj członkostwo Ukrainy w NATO oznaczałoby, że idziemy na wojnę z Rosją - zwrócił uwagę były szef MSZ. 

 

ZOBACZ: Mateusz Morawiecki po szczycie RE: Nie zgodziliśmy się na przyjęcie konkluzji ws. relokacji

 

Polityk skomentował także toczącą się w Polsce dyskusję wokół relokacji migrantów. - Lewica próbuje ustalić coś takiego, że jest jakieś prawo człowieka do mieszkania na całym globie. Nie ma czegoś takiego, odwrotnie: mamy prawo do kontroli granic, do regulowania wolumenu i jakości migracji, pilnowania integracji tych ludzi oraz sprawdzania ich wedle naszych potrzeb, a także mamy prawo do cywilizowanej nierasistowskiej dyskusji o migracji. Błędy można zauważyć w narracji politycznej i prawej i lewej strony politycznej - zaznaczył Sikorski. 

 

Poprzednie odcinki programu dostępne są TUTAJ.

aas/wka / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie