Prezes PiS zabrał głos ws. referendum. "Jestem zwolennikiem jednego pytania"
Jarosław Kaczyński zabrał głos w sprawie planowanego referendum ws. relokacji imigrantów. Prezes PiS w rozmowie z reporterką Polsat News stwierdził, że jest zwolennikiem, żeby to było jedno pytanie. Zdradził również, jak może wyglądać jego treść.
W połowie czerwca Sejm przyjął uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec unijnego mechanizmu relokacji nielegalnych migrantów, która zobowiązuje rząd do stanowczego sprzeciwu wobec tej propozycji.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył wtedy, że kwestia relokacji migrantów w Unii Europejskiej musi być przedmiotem referendum.
Prawdopodobnie odbędzie się ono razem z wyborami parlamentarnymi, które odbędą się jesienią. Umożliwia to nowelizacja ustawy o referendum ogólnokrajowym, która w piątek została przyjęta przez Sejm.
Prezes PiS o referendum ws. imigrantów
W sobotę prezes PiS podczas podróży na spotkanie z wyborami do Pułtuska został zapytany o sprawę referendum przez dziennikarkę Polsat News.
- Nie mogę decydować za naszą większość parlamentarną, ale ja jestem zdecydowanym zwolennikiem, żeby to było jedno pytanie, odnoszące się do tego, czy akceptujesz politykę rządu, która odrzuca przymusową relokacje nielegalnych imigrantów - powiedział.
- My chcemy pomagać, (...) ale nie chcemy, żeby ktoś nas zmuszał do zmiany naszego modelu życia, obniżenia naszego bezpieczeństwa i zmiany tego modelu gospodarczego, który skonstruowaliśmy i który nawet w trudnych czasach daje dobre wyniki - dodał Kaczyński.
- Nasz system jest efektywny i nie damy sobie narzucić innego, bo chcemy realizować plan Polski silnej i zamożnej - podkreślił.
Czytaj więcej