Viktor Orban: Węgry nie podporządkują się decyzji UE ws. migrantów
- Węgry nie wdrożą decyzji Unii Europejskiej w sprawie migrantów i nie zaakceptują obowiązkowych kwot - przekazał premier Węgier Viktor Orban.
- Węgry znajdą prawny i polityczny sposób, aby zapewnić, że decyzje Brukseli nie zostaną wdrożone - stwierdził Viktor Orban na węgiersko-austriacko-serbskim spotkaniu poświęconym migracji.
Węgierski premier spotkał się w Wiedniu z kanclerzem Austrii Karlem Nehammerem i prezydentem Serbii Aleksandarem Vucziciem. Szczyt w Wiedniu to kolejne spotkanie przywódców Węgier, Austrii i Serbii poświęcone nielegalnej imigracji.
ZOBACZ: Węgry. Viktor Orban: Donald Trump jest w stanie zakończyć wojnę w Ukrainie i zawrzeć pokój
Polityka migracyjna. Orban: "Węgry chronią całą Europę"
Jak stwierdził węgierski premier, "Węgry chronią nie tylko siebie przed nielegalną imigracją, ale również całą Europę".
Lider Fideszu podkreślił, że w ubiegłym roku na granicach europejskich zatrzymano łącznie 330 tys. nielegalnych imigrantów, z czego 270 tys. na granicy węgiersko-serbskiej.
ZOBACZ: Granica z Białorusią. SG: Nielegalna migracja jest doskonale zorganizowana przez stronę białoruską
Dodał, że węgierskie podejście do migrantów jest skuteczne i polega na niewpuszczaniu do kraju osób, których wniosek o azyl nie został rozpatrzony.
- Możesz wjechać tylko wtedy, gdy wniosek, który złożyłeś, został pozytywnie rozpatrzony - podkreślił węgierski premier.
Spór o relokację migrantów
Przypomnijmy, że Unia Europejska opublikowała nowe rozwiązania polityki migracyjnej, a polski Sejm przegłosował uchwałę ws. ich odrzucenia.
ZOBACZ: Nielegalna migracja do UE spadła w marcu o połowę. Powodem koronawirus
Nowe przepisy UE zawierają m.in. najbardziej kontrowersyjny w Polsce zapis nazwany "mechanizmem solidarnościowym". Wicepremier Jarosław Kaczyński zapowiedział referendum, w którym Polacy mieliby zdecydować, czy chcą przyjąć do kraju imigrantów.
Czytaj więcej