Przewodniczący KEP ws. Wołynia: Zwracamy się ze stanowczym apelem do władz

Polska
Przewodniczący KEP ws. Wołynia: Zwracamy się ze stanowczym apelem do władz
Polsat News
Wspólne "Orędzie w 80. rocznicę rzezi wołyńskiej".

- Zwracamy się ze stanowczym apelem do prezydentów i premierów oraz władz parlamentarnych Ukrainy i Polski w sprawie godnych pochówków wszystkich ofiar ludobójstwa na Wołyniu poprzedzonych ekshumacjami ciał zamordowanych - powiedział arcybiskup Stanisław Gądecki.

W piątek w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie rozpoczęły się trzydniowe obchody 80. rocznicy rzezi wołyńskiej, które zakończą w niedzielę w Łucku, w Ukrainie.

 

Podczas nabożeństwa liturgii Słowa przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki i arcybiskup większy kijowsko-halicki, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego abp Światosław Szewczuk podpisali wspólne "Orędzie w 80. rocznicę rzezi wołyńskiej".

 

 

 

Przypomnieli w nim słowa św. Jana Pawła II wygłoszone we Lwowie 26 czerwca 2001, że "w dziele pojednania (...) nie chodzi o to, aby zapomnieć, ale aby przezwyciężyć zło z przeszłości tak, by dzięki oczyszczeniu pamięci historycznej wszyscy byli gotowi stawiać wyżej to, co jednoczy, niż to, co dzieli".

 

ZOBACZ: Spór o Wołyń w studiu. "Przekracza pan granice przyzwoitości"

 

Zaapelowali do historyków o "pomoc w ustaleniu prawdy o tamtych wydarzeniach, o rozmiarze dramatu, ale także o świadectwach świętości jaśniejącej pośród ciemności".

 

Zdaniem sygnatariuszy orędzia rosyjska agresja przeciwko Ukrainie, rozpoczęta w 2014 r., która przybrała obecnie formę pełnoskalowej wojny, "uświadamia nam na nowo, że pojednanie między naszymi narodami i współpraca wolnej Polski z wolną Ukrainą stanowią niezbędne warunki pokoju w naszej części Europy".

Wołyń. Orędzie w 80. rocznicę rzezi wołyńskiej

"Dzisiaj, po odkryciu masowych grobów w Buczy, Irpieniu czy Hostomlu, wszyscy rozumiemy, jak bardzo ważne jest jednoznaczne nazwanie sprawców, ekshumacja ofiar, uszanowanie ich prawa do godnego pochówku oraz ludzkiej pamięci" – podkreślili.

 

Przyznali, że "pojednanie nie jest łatwym procesem". "Wymaga wzniesienia się ponad zwykłą miarę sprawiedliwości, zwłaszcza ze strony tego, który w większym stopniu - często w sposób uzasadniony - czuje się ofiarą" – zastrzegli.

 

Zaznaczyli, że często "osoby dążące do pokonania w sobie poczucia krzywdy mylą przebaczenie z pojednaniem, tymczasem są to dwa różne, choć ściśle ze sobą połączone, doświadczenia".

 

ZOBACZ: Bojkot spotkania w ONZ. Krzysztof Szczerski: Rosja zaatakowała Ukrainę w rocznicę zbrodni wołyńskiej

 

"Przebaczenie uprzedza pojednanie. Przebaczenie ma charakter doświadczenia wewnętrznego. Dokonuje się ono w głębi serca i nie zależy od bliźniego. W pojednaniu natomiast konieczne jest zaangażowanie wszystkich stron uwikłanych w konflikt. Może ono być budowane dopiero na wzajemnej wymianie przebaczenia. Pojednanie może być budowane tylko na prawdzie i sprawiedliwości" - wyjaśnili.

Wołyń. Abp Gądecki: Ginęli nie tylko Polacy 

Abp Gądecki podkreślił, że o przebaczenie uczestnicy proszą przede wszystkim Boga, bo tylko prowadzeni przez Niego mogą dojść do prawdziwej jedności.

 

- Tego nie da się dokonać bez odniesienia do prawdy i bez nazwania, zgodnie z życzeniem rodzin Kresowych, ludobójstwa polskiej ludności na Wołyniu po imieniu, bez uciekania się do półprawd i eufemizmów typu: tragedia wołyńska, zbrodnia wołyńska, czystki etniczne czy akcja antypolska - podkreślił.

 

Jak zaznaczył, prawda domaga się również pamięci o osobach innych narodowości, będących ofiarami członków Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) oraz ukraińskiej policji pomocniczej i ukraińskich pułków pomocniczych SS.

 

- Ginęli nie tylko Polacy, ale także Żydzi, Czesi, Ormianie, Romowie i sprawiedliwi Ukraińcy, którzy ratowali Polaków - przypomniał hierarcha.

 

Dodał, że ludobójstwo miało miejsce nie tylko na Wołyniu, ale także na Polesiu, Lubelszczyźnie i w Małopolsce Wschodniej.

 

dsk / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie