Rośnie zagrożenie epidemii w obwodzie chersońskim. Rosjanie prowadzą potajemne szczepienia
W okupowanym obwodzie chersońskim wzrosła liczba zachorowań na choroby zakaźne. Rosyjscy urzędnicy potajemnie rozpoczęli szczepienia przeciwko cholerze. Możliwa epidemia to skutek wysadzenia zapory w miejscowości Nowa Kachowka.
Informację przekazał w środę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Według niego w okupowanych miastach Skadowska i Heniczesk Rosja rozpoczęła potajemne szczepienia ważnych członków swojej administracji.
ZOBACZ: Nowa Kachowka: Rosja nie uprzedziła swoich żołnierzy. Utonęli po wybuchu tamy
Jak zauważono, władze chcą ukryć rozprzestrzeniający się problem.
"Odnotowano wzrost liczby chorób zakaźnych z ostrymi infekcjami jelit. Choroby mają oznaki cholery. Okupacja tzw. "rząd" nie uznaje wzrostu liczby zachorowań, stara się ukryć pogorszenie sytuacji sanitarno-epidemiologicznej w regionie, rozpoczęła ukryte szczepienie cholery przedstawicieli tzw. "administracji" i ich najbliższego otoczenia" - poinformował na Facebooku Sztab Generalny.
Wzrost zagrożenia. Przyczyną wysadzenie zapory w Nowej Kachowce
Rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych związane jest ze zniszczeniem przez Rosjan tamy w Nowej Kachowce. Jak podaje Euromaidanpress powołując się na Centrum Oporu Narodowego, 12 cmentarzy oraz miejsce pochówku bydła zostało zalanych. Wylewająca się z koryta Dniepru woda mogła doprowadzić do skażenia podmokłych terenów.
ZOBACZ: Wojna na Ukrainie. Rosjanie otworzyli zapory w elektrowni wodnej i zalali własne pozycje
Wiktor Liaszko, ukraiński minister zdrowia, stwierdził, że woda, po wybuchu tamy, stała się dużo bardziej zanieczyszczona.
Na razie wśród ludności cywilnej nie wykryto objawów cholery.