Białoruś: Nie żyje minister transportu Aleksiej Awramenko. Kolejna "nagła" śmierć
Białoruski minister transportu i komunikacji Aleksiej Awramenko nie żyje - taką informację resort przekazał agencji BelTA. Z komunikatu wynika, że polityk "zmarł nagle". To kolejna, "nagła" śmierć ważnego, białoruskiego polityka w ciągu roku.
Aleksiej Awramenko zmarł we wtorek 4 lipca, ale informację o jego śmierci przekazano mediom w środę rano. Minister miał 47 lat. Agencja BelTA informuje, że mężczyzna "zmarł nagle".
Kierował resortem transportu i komunikacji od 2019 roku. O jego awansie zdecydował wówczas Alaksandr Łukaszenka.
Awramenko pracował na kierowniczych stanowiskach w ministerstwie od 2013 roku. Wcześniej szefował departamentowi transportu i komunikacji białoruskiej rady ministrów. Transportem zajmował się od 2000 roku. Działał jak specjalista w komitecie budowy autostrad i departamencie utrzymania sieci drogowej.
W 1999 roku ukończył z wyróżnieniem studia na Białoruskiej Państwowej Politechnice. W oświadczeniu Ministerstwo Transportu i Komunikacji złożyło kondolencje rodzinie i przyjaciołom Awramenki.
Kolejna "nagła śmierć" ministra
O "nagłej śmierci" białoruskiego ministra agencja BelTA pisała również w listopadzie 2022 roku. Zmarł wówczas szef resortu spraw zagranicznych Uładzimir Makiej. Informację potwierdził wtedy rzecznik MSZ Anatol Hłaz.
ZOBACZ: Białoruś: Wojskowy dowódca boi się Warszawy. "Polska planuje wysunąć macki"
Makiej miał 64 lata. Podobnie jak w przypadku Awramenki nie podano szczegółów o okolicznościach śmierci. Portal Nasza Niwa podał nieoficjalną informację o zawale.
Czytaj więcej