Rzecznik rządu Piotr Müller: PiS wycofuje się z rozporządzenia migracyjnego
- To jest rozporządzenie techniczne. Spodziewam się, że nie będzie ono procedowane, by nie wywoływać emocji - powiedział w Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller, odnosząc się do przygotowanego dokumentu związanego z tzw. outsourcingiem wizowym i migrantami.
- To jest rozporządzenie o charakterze technicznym, na podstawie którego PO próbowała napompować balonik dotyczący kwestii migracyjnych. Ono raczej nie będzie procedowane z prostego powodu - wokół niego stworzono nieprawdziwe historie, które serwuje ta partia - mówił rzecznik rządu.
Dodał, że rozporządzenie techniczne "zmienia trochę organizację MSZ w tym zakresie". - Spodziewam się, że nie będzie dalej procedowane, żeby nie wywoływać emocji - stwierdził.
ZOBACZ: Robert Biedroń o aresztowaniach we Francji: To nie są nielegalni imigranci
Dokument, o którym mowa, miał w umożliwić sprowadzanie do Polski migrantów m.in. z krajów arabskich w celach zarobkowych. Za procedurę wizową byłyby odpowiedzialne prywatne firmy.
Tusk: Kaczyński chce wpuścić setki tysięcy imigrantów
O rozporządzeniu mówił w swoich mediach społecznościowych Donald Tusk.
- Jarosław Kaczyński jednocześnie szczuje na imigrantów i chce ich wpuścić setki tysięcy. Może potrzebny mu jest wewnętrzny konflikt i strach polskich obywateli, bo wtedy łatwiej mu rządzić i wygrać wybory. Musimy uniknąć tego niebezpieczeństwa - stwierdził w nagraniu zamieszczonym na Twitterze lider PO.
- Oglądamy wstrząśnięci sceny z brutalnych zamieszek we Francji. I właśnie teraz Kaczyński przygotowuje dokument, dzięki któremu do Polski przyjedzie jeszcze więcej obywateli z państw takich jak - cytuję - Arabia Saudyjska, Indie, Islamska Republika Iranu, Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Nigeria, czy Islamska Republika Pakistanu - mówił w wideo opublikowanym w niedzielę.
Outsourcing wizowy. O co chodzi?
Przypomnijmy, 19 czerwca Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt Rozporządzenia ministra spraw zagranicznych. Chodzi o sprawę państw, w których cudzoziemcy mogą składać wnioski o wydanie wizy przez szefa MSZ odpowiedniego w danym kraju.
Dokument wprowadza tzw. outsourcing wizowy dla chcących uzyskać wizy obywateli 21 państw: Arabii Saudyjskiej, Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi (w tym przypadku jest to przedłużenie - red.), Filipin, Gruzji, Indii, Indonezji, Iranu, Kataru, Kazachstanu, Kuwejtu, Mołdawii, Nigerii, Pakistanu, Tajlandii, Turcji, Ukrainy, Uzbekistanu, Wietnamu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Obecnie ich obywatele- pomijając Białorusinów - ubiegają się o wizę w polskich konsulatach. Teraz - według projektu rozporządzenia - miałyby tym zajmować się również prywatne firmy. Ostatecznie i tak to urzędnicy w Centrum Decyzji Wizowych MSZ będą akceptować lub nie złożone wnioski. Takie rozwiązanie wprowadzono na Białorusi. Według resortowego projektu miałoby ono tyczyć się również pozostałych 20 krajów z listy.
Czytaj więcej