Nie żyje Maciej Skupiński, pierwszy polski mistrz świata w boksie tajskim
"Pionier muay thai w naszym kraju, zawodnik, trener oraz działacz społeczny" - napisał po śmierci Maciej Skupińskiego Bartosz Batra. "Informacja o jego śmierci jest dla mnie szokiem. Żegnaj, Wojowniku" - dodał Marcin Najman.
Maciej Skupiński był pierwszym polskim mistrzem świata w muay thai, czyli boksie tajskim. W 2003 roku sportowiec został mistrzem świata federacji IFMA na zawodach w Kazachstanie.
Rok później został mistrzem Polski. Pracował także jako trener i szkolił polską kadrę.
Był absolwentem Wyższej Szkoły Pedagogicznej Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, w specjalności WF. Boks tajski ćwiczył od 19. roku życia, a przygodę ze sportem rozpoczął od gimnastyki akrobatycznej i karate.
Realizował się także w Karate Kyokushin, a także boksie birmańskim. Od tajskiego ten rodzaj walk różni się większą brutalną. Zgodnie z zasadami są dopuszczalne np. uderzenia w głowę.
Świat sportu żegna Skupińskiego
Jak zaznaczył w mediach społecznościowych zawodnik sztuk walki Bartosz Batra, sukces Skupińskiego "zainspirował go do rozpoczęcia treningów tej sztuki walki".
Ostatnie spotkaniem ze zmarłym sportowcem wspomina Marcin Najman. "Jeszcze trzy dni temu na zaproszenie Maćka Skupińskiego, pojawiłem się w jego sali treningowej, by wesprzeć medialnie jego sportową działalność. Informacja o jego śmierci jest dla mnie szokiem. Żegnaj, Wojowniku. Do zobaczenia po drugiej stronie" - napisał na Twitterze.
Nie wiadomo, co było powodem śmierci sportowca.
Czytaj więcej