USA. Strzelanina w Baltimore. Dwie osoby nie żyją, 28 rannych
Dwie osoby zginęły, a 28 zostało rannych w strzelaninie na festynie w Baltimore w USA. Świadkowie opisali w rozmowie z lokalnymi mediami, że usłyszeli 20-30 strzałów. Mimo intensywnych poszukiwań, sprawca masakry cały czas pozostaje na wolności.
Strzelanina miała miejsce w nocy z soboty na niedzielę w Baltimore w amerykańskim stanie Maryland. Na lokalnym festynie w dzielnicy Brooklyn zgromadziły się setki osób.
Niezidentyfikowany napastnik zaczął strzelać do ludzi przy Gretna Avenue. Jak poinformowała policja, w ataku zginęły dwie osoby, a 28 osób zostało rannych.
18-letnia kobieta zmarła na miejscu. Lekarze w szpitalu stwierdzili zgon 20-letniego mężczyzny - podała agencja Reutera.
Strzelanina w Baltimore. Policja szuka sprawcy masakry
Ranni zostali przewiezieni do miejscowych szpitali. Dziewięć trafiło do placówek w stanie krytycznym, ale ich stan poprawił się - przekazali ratownicy.
ZOBACZ: Mołdawia: Strzelanina na lotnisku w Kiszyniowie. Nie żyją dwie osoby
Świadkowie opisali w rozmowie ze stacją Fox 45, że w trakcie festynu usłyszeli od 20 do 30 wystrzałów z broni palnej.
Śledztwo w sprawie strzelaniny wszczęła policja. Funkcjonariuszom nie udało się jak dotąd zatrzymać sprawcy masakry. - Nie mamy jeszcze żadnych informacji na temat podejrzanych ani motywu - przekazał w rozmowie z CNN komisarz policji w Baltimore Richard Worley.
Czytaj więcej